Trydent to przepiękne miasteczko, położone na północy Włoch u stóp Alp. Pozornie niczym nie wyróżnia się na tle znanych, turystycznych miejscowości, jednak każdego roku przyciąga tysiące turystów. Dlaczego?
Trydent swoją popularność zdobył dzięki Soborowi Trydenckiemu, zwołanemuna początku XVI wieku po znanym z lekcji historii wystąpieniu Marcina Lutra, reformatora, autora 95 tez, przybitych na drzwiach kościoła w Wittenberdze. Miejscowość przez lata była również częścią Austro-Węgier, a dopiero po zakończeniu I Wojny Światowej została wcielona do Włoch. W ramach ciekawostki musicie też wiedzieć, że jednym z języków, którym posługują się mieszkańcy Trydentu jest język niemiecki.
Miasteczko, choć niewielkie, jest gratką dla wszystkich miłośników pięknych krajobrazów. Na każdym wzgórzu rozpościera się przepiękna panorama z widokiem na Alpy, tuż obok znajdują się winnice należące do lokalnych producentów.
Jednym z najważniejszych obiektów turystycznych z pewnością jest Piazza del Duomo z fontanną Neptuna, będący centralnym placem miasta. Tuż obok znajduje się katedra, do której możecie wejść bez opłat, a także liczne kamienice, pochodzące z XVIII wieku (lub starsze!). Nieopodal znajduje się również Muzeum, które nie należy do najatrakcyjniejszych. A po drugiej stronie miasta zamek.
22 opinii:
Piękne zdjęcia. 😊
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce
OdpowiedzUsuńi kolejne miejsce warte odwiedzenia! Włochy mają się czym pochwalić! Klaudia J
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zwiedzaniem zabytków, ale to miasteczko wygląda naprawdę uroczo i chętnie spędziłabym w nim kolejny urlop :)
OdpowiedzUsuńPięknie tam. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam kiedyś (chyba nie mylę Trydentu z innym miastem Italii), że to najlepsze do życia włoskie miasto. Nigdy tam nie byłam, choć kilka razy ten kraj odwiedzałam.
OdpowiedzUsuńPrzez pryzmat Twoich zdjęć wydaje mi się, że to miasto odrobinę podobne jest do Krakowa - takie luźne skojarzenie;) Chciałabym kiedyś tam pojechać - mam nadzieję, że się uda!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ciekawe miasteczko. Moze kiedys sie tam wybierzemy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne miejsce i śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWygląda baśniowo! Filmy tam pewnie kręcą!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce! Chętnie się tam wybiorę :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie upał mogłabym całymi dniami chodzić po takich kamiennych uliczkach :)
OdpowiedzUsuńGdybym była w Europie, Włochy byłyby w top 3 krajów do odwiedzenia. Jeszcze przyjdzie na to czas! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Włochy ! Choć byłam w nich wielokrotnie mam wciąż tak wiele pięknych miejsc do odkrycia ;)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch, widoki zachwycające! Aż chciałoby się wsiąść w samolot i tam polecieć :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że Trydent przyciąga turystów :) Niemal każde włoskie miasteczko zasługuje na zwiedzanie!
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie same zdanie :)
UsuńBardzo lubię takie malowniczo położone miasteczka :) Trydent wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńCudowne są te miejsca! Piękne fotografie!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane zobaczyć je na żywo :)
OdpowiedzUsuńTrochę skojarzyło mi się z Toussaint z Wiedźmina ;)
OdpowiedzUsuńMiasto jest przepiękne. Polecam. Jest co robić nawet w ciągu paru dni. Wejście do kościołów w Trento/Trydent jest bezpłatne.
OdpowiedzUsuńPolecam katedrę, kościół Santa Maria Maggiore i kościół św.Wawrzyńca
(Badia di San Lorenzo). W dwóch pierwszych toczyły się obrady soboru,
a w klasztorze przy trzecim mieszkali niektórzy dostojnicy kościelni
biorący udział w obradach. Kościoły te mają piękne wnętrza, no
i ta świadomość że 500 lat temu były świadkami ważnych wydarzeń dla KK
Jeszcze jedno, jeśli o mnie chodzi to nie nazwałabym Trento liczące ponad 100 000 mieszkańców miasteczkiem.
Pozdrawiam.
Dziękuję!