Muzeum Katyńskie w Warszawie, to nie tylko wielokrotnie nagrodzony obiekt architektoniczny, a miejsce szczególne, wyjątkowe, które musicie odwiedzić. Dzięki temu artykułowi, wizyta w nim przybierze zupełnie inny wymiar.
Ofiarami Zbrodni Katyńskiej byli nie tylko oficerowie i wojskowi, ale cała elita, ludzie wykształceni, tacy jak lekarze, prawnicy, nauczyciele czy inżynierowie, którzy dzieląc się swoją wiedzą, mogli stać się zagrożeniem dla ekspansji Związku Radzieckiego na terytorium Polski. Za tę makabryczną zbrodnię odpowiada policja polityczna NKWD, która po decyzji z dnia 5 marca 1940 roku, podpisanej przez Józefa Stalina, rozpoczęła wyrok na tysiącach jeńców wojennych z Polski, Białorusi i Ukrainy , uznanych za wrogów władzy sowieckiej.
Zbrodnia Katyńska, choć należąca do najbardziej makabrycznych aktów ludobójstwa w historii, przez lata była tematem tabu. Dziś jednak nie tylko możemy o niej mówić, ale i otrzymać niebywały zastrzyk wiedzy, dzięki odwiedzinom w Muzeom Katyńskim, mieszczącym się w Warszawskiej Cytadeli.
Architekci i twórcy Muzeum stanęli na wysokości zadania, wzmagając w każdym uczucie zjednoczenia z ofiarami Zbrodni Katyńskiej. Już przed wejściem do budynku, miniecie niewielki las, którego celem jest przygotowanie Was do tego, co czeka na Was po przekroczeniu wysokich, drewnianych wrót budynku. Schodząc korytarzem w dół, w kierunku głównej ekspozycji, będą schodziły z Wami cienie tych, którzy trafili do obozu, abyście razem mogli przeżyć ich historię raz jeszcze.
Muzeum Katyńskie nie wyróżnia się na tle innych obiektów ekspozycją. Czekają na Was specjalne plansze, opisujące bieg zdarzeń, gabloty z dokumentami i zdjęciami czy poddane odrestaurowaniu mundury żołnierzy.
Jest jednak miejsce, które przytłoczy każdego z Was. Niewielkie, podświetlone gablotki z przedmiotami, które zostały znalezione wśród zamordowanych – odznaki, różańce, grzebienie, metalowe miski, binokle i wszystko to, co w tym jednym miejscu jest najważniejsze, szczególne. Wszystko, co oddaje skalę Zbrodni Katyńskiej i upamiętnia wszystkich zamordowanych, a zarazem zwraca uwagę na każdego z osobna.
Muzeum Katyńskie w Warszawie to niesamowite miejsce, które powinniście uwzględnić w swoich podróżniczych planach. Obiekt wywarł na nas ogromne wrażenie, a atmosfera, o którą zadbali jego twórcy w bardzo dosadny sposób uświadomiła nam skalę dramatu, jaki rozegrał się w Smoleńskim lesie. Pamiętajcie, że podczas zwiedzania i śledzenia poszczególnych ekspozycji, ukryte zostały symbole, mające na celu jeszcze mocniej przybliżyć Wam tę makabryczną zbrodnię. Zwróćcie szczególną uwagę na budowę windy, dźwięki, które wydaje i światło, jakie mieni się zza jej ścian. Wychodząc z obiektu wysokimi schodami, przypatrzcie się z kolei na mur, imitujący deski i przedmioty, jakie zostały w nim odciśnięte. W mgnieniu oka dostrzeżecie orła, zdjętego z oficerskiej czapki lub krzyż, wręczony niegdyś za wybitne zasługi i osiągnięcia.
Muzeum Katyńskie to naprawdę interesujące miejsce, dzięki któremu będziecie mogli zrozumieć sowiecką zbrodnię, jak i poznać wiele nieodkrytych dotąd faktów historycznych. Wierzę, że każdy z Was choć na chwilę przeniesie się do Smoleńska i w głębi serca przeżyje namiastkę tego, co przydarzyło się naszym rodakom blisko 80 lat temu. Polecam, uważam, że każdy choć raz powinien odwiedzić te miejsce, ale przyznam, że wszelkie epitety, które mogłyby Was zachęcić do wizyty w tym Muzeum zdają się być zwykle niefortunnie dobranymi słowami. Jestem jednak niezwykle ciekawa, jakie wrażenie te miejsce wywarło na Was lub czy planujecie je zobaczyć.
15 opinii:
Przyznam, że nie byłam tam nigdy. Na pewno jednak zajrzę przy następnej wycieczce do Warszawy.
OdpowiedzUsuńMoje wizyty w stolicy są krótkie, w zasadzie nie ma czasu na zwiedzanie. Marzę jednak, by pojechać do Warszawy na dłużej, zobaczyć Muzeum Powstania Warszawskiego i Muzeum Katyńskie. Mam nadzieję, że uda mi się taki wypad zrealizować już niebawem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
To naprawdę wyjątkowe miejsce. 😊
OdpowiedzUsuńNie byłam tam, ale bardzo chętnie się wybiorę.
OdpowiedzUsuńJak będę w Warszawie, z pewnością tam pójdę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Aż wstyd, że mieszkam blisko Warszawy, a w tym muzeum jeszcze nie byłam... Muszę to nadrobić...
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że istnieje takie muzeum!
OdpowiedzUsuńOoo super sprawa! Przyznam się, ze nie byłem jeszcze :)
OdpowiedzUsuńMam je w planach :)
OdpowiedzUsuńWarte odwiedzin
OdpowiedzUsuńTe gabloty z rzeczami ofiar to na prawdę konkretny pomysł. Pewnie na miejscu budzi jeszcze większe emocje.
OdpowiedzUsuńCokolwiek by nie powiedziec o miejscu i tej zbrodni, wydaje sie niefortunne i nie na miejscu... Nie bylam jeszcze, ale przy okazji wizyty w Warszawie na pewno pojde, kazdy powinien odwiedzic i zaglebic sie w ta makabryczna historie...
OdpowiedzUsuńPlanuję wybrać się jesienią do muzeum Katyńskiego. Każdy z nas przynajmniej raz w życiu powinien się tam wybrać.
OdpowiedzUsuńNigdy tam nie byłam, będąc w Warszawie na pewno nadrobię zaległości!
OdpowiedzUsuńGablotki z osobistymi rzeczami ofiar nasunęły skojarzenie z Oświęcimiem, który zwiedzałam jako dzieciak. Do dziś zostały w pamięci... Na pewno zajrzę przy okazji pobytu w Warszawie.
OdpowiedzUsuńDziękuję!