Haruki Murakami - Śmierć komandora
21:21Sprawdź na stronie Wydawnictwa |
Sprawdź na stronie Wydawnictwa |
odslonKulture.pl, blog podróżniczy, wykorzystuje pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować. Szczegóły: Sprawdź
odslonKulture.pl Porady, inspiracje, ciekawostki| Blog podróżniczy | Gdzie pojechać na wakacje? | Długi weekend we Włoszech | Co robić w Karkonoszach? | Kraków w jeden dzień | Kraków przewodnik | Przewodnik po Krakowie | Blog recenzencki | Recenzje książek | Nowości - książki. Sprawdź! | Florencja - co zwiedzić | Drezno na weekend | Wynajem samochodu za granicą | Włochy w jeden dzień | Długi weekend w Karkonoszach | Praga - długi weekend | Co zwiedzić w Bolonii? | Odwołany lot? Co robić? | Sandomierz - co zwiedzić? | Komunikacja miejska w Rzymie | RomaPass czy to się opłaca? | Podlasie - atrakcje turystyczne | Watykan zwiedzanie | Skalne miasto - co zobaczyć? | 20 atrakcji turystycznych w Rzymie | Jedziesz do Jordanii - musisz do wiedzieć. Jordania - porady, ciekawostki, atrakcje, bezpieczeństwo | Drezno atrakcje turystyczne - Zwinger | Petra - ciekawostki, porady, zabytki
| Współpraca | Instagram | Facebook |
8 opinii:
Coś czuję, że to ciężka książka. Myślę, że gdy już będę w pełni dojrzałym czytelnikiem, przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMurakami jest moim niespełnionym pragnieniem czytelniczym. Muszę wreszcie zacząć poznawać Jego twórczość. 😊
OdpowiedzUsuńmoże być dobra na wieczory.
OdpowiedzUsuńTo chyba muszę tę książkę przeczytać, bo od wakacji pod znakiem Salvadora Dali surrealizm towarzyszy mi nieustająco ;))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam styczności z tym autorem, jednak dużo dobrego o nim słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńBo Murakami pisze specyficznie. Nie spodoba się każdemu. Mnie jego książki bardzo intrygują i lubię zanurzyć się w takiej literaturze...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ja niestety nie przepadam za jego prozą...
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie - nawet dla zagorzałej fanki fantastyki w moje skromnej osobie.
OdpowiedzUsuńDziękuję!