Krótka historia książek zakazanych – czego spodziewalibyście się po
takim tytule? Ja, po przeczytaniu opisu myślałam, że otrzymam książkę podobną
do 100 najważniejszych książek świata czyli
publikację, w której będzie opis fabuły danej lektury oraz lista powodów, dla
których wydanie konkretnej książki zostało zakazane, bądź zniszczone przez np.
aktualny system władzy. W naszym kraju, najpopularniejsze niszczenie ksiąg i
dokumentów miało miejsce zaraz po zakończeniu II Wojny Światowej, gdzie
komuniści nie dopuszczali propagandy, a utwory Gombrowicza czy Mickiewicza
należały do ksiąg zakazanych. Podobnie sprawa miała się w średniowieczu, ale
tak naprawdę powodów niszczenia (być może perełek wśród utworów) literatury
było mnóstwo, a działo się to na przełomie każdego wieku. Nie od dziś wiadomo,
że spuścizna starszych pokoleń może zostać wykorzystana przez dzieci, wnuki,
prawnuki wyłącznie chcące uplasować sobie sowitą sumę pieniędzy na koncie. Innym
razem sprawa ma podłoże emocjonalne, duchowe, czasem skupione na omylności
szarego zjadacza chleba. O tym, i o wielu innych problemach ówczesnego świata Werner Fuld w
publikacji Krótka historia książek
zakazanych.
Sądziłam, że książkę tę
przeczytam w przeciągu jednego, może dwóch wieczorów. Pomyliłam się jednak, jak
nigdy. Lektura wciąga, intryguje, ale to bardzo trudna publikacja. Nie chciałabym
operować szczegółami, bowiem co stronica dowiadujemy się mnóstwa ciekawostek,
które nie sposób przytoczyć. Spotykamy się z Kafką, który życzył sobie spalenia
swoich niedokończonych utworów, staramy się zrozumieć cesarza Augusta, który
zdecydował się wypędzić Owidiusza z Rzymu, ale i nie brakuje nam zakazanego Roku 1984 George’a Orwella czy opowiadania
Marka Twaina. Historie tych twórców są ciekawe, intrygujące, jednak wymagają od
nas skupienia i uwagi. Wartym zaznaczenia jest fakt, że Fuld nie pozostawia nas
samych sobie podczas czytania. Każda postać ma swoją historię. Poznajemy
otoczenie społeczne, czasem życie prywatne artystów i wszelakie pobudki, które
zakwalifikowały daną propozycję do listy ksiąg zakazanych. Autor przedstawia
nam nie tylko książki, które wolą autorów zostały wycofane z obiegu, ale i
ingerencję państwa czy kościoła w rozwój światowej kultury i sztuki.
Książkę tę będę gorąco polecała
wszystkim miłośnikom literatury. Nie przeczytacie tej publikacji w przeciągu
kilku godzin, ponieważ autor zebrał w niej mnóstwo intrygujących faktów i
anegdot, a co za tym idzie lektura wymaga od nas pełnej uwagi. Każdy rozdział
ma własną historię, jest segmentem w historii, który pozwala nam zrozumieć bieg
zdarzeń. Współczesność odstępuje od rytualnego palenia ksiąg, jednak lista
książek zakazanych z roku na rok powiększa się o kolejne tytuły. Autor zaznacza
jednak, że XXI wiek coraz chętniej traktuje posługiwanie się terminem „książka
zakazana” dla celów czysto marketingowych. Przedstawia nam za to zmianę
podejścia do literatury na przełomie stuleci, a więc krok po kroku poznajemy
przełom poszczególnych twórców.
Sądzę, że Krótką historię książek zakazanych warto dopisać do listy książek
obowiązkowych. Przecież „każda biblioteka ma swoją <<bibliotekę
cieni>> pełną książek zakazanych, wyklętych, zniszczonych i nieomal
zapomnianych”. My dzisiaj cieszymy się, że bez obaw stawiamy na półce Biblię, Ferdydurke, Folwark Zwierzęcy, albo Harry’ego
Pottera. Pomyślmy jednak, że jeszcze kilka lat temu mogło wiązać się to z
licznymi represjami i sytuacjami, których nie życzylibyśmy niejednemu wrogowi. Jeżeli chcecie poznać szczegóły, gorąco zachęcam
Was do przeczytania tej książki. Ja do niej wrócę jeszcze nie raz, chociażby po
to, by odświeżyć sobie zdobytą wiedzę, która nie jest dostępna na wyciągnięcie
dłoni w naszych encyklopediach.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Muza, oraz Portalowi Business & Culture
3 opinii:
Mam ochotę na tą książkę, wszak wszystko co zakazane, intryguje najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś przeczytam, bo chcę się dowiedzieć jak jest ta historia książek zakazanych. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musze po nią sięgnąć. Wiesz przecież... :D
OdpowiedzUsuńDziękuję!