"Mój przyjaciel Meaulnes" - Alain-Fournier

12:45

Mój przyjaciel Meaulnes Alaina-Fourniera to jedyna ukończona książka tegoż francuskiego powieściopisarza. W Polsce opublikowano ją po raz pierwszy w 1936 r., a tuż po zakończeniu II Wojny Światowej ponowiono nakład i szybko okrzykniętą ją jedną z najważniejszych powieści początku XX wieku. Co więcej, Mój przyjaciel Meaulnes to książka zaliczana do arcydzieł literatury francuskiej.

Fabuła książki to przede wszystkim opis pięknej a zarazem zawiłej młodzieńczej miłości tytułowego bohatera. To lektura niezwykle trudna, czasem zawiła, ale godna uwagi. Poznajemy siłę uczuć, pasma niepowodzeń i prawdziwą przyjaźń, jaka może zaiskrzyć pomiędzy bohaterami. Narratorem naszej powieści jest piętnastoletni młodzieniec o imieniu Francois. To właśnie z jego punktu widzenia śledzimy bieg zdarzeń, opowiada nam on własną historię, swoje przemyślenia i przygody, a zarazem odnosi się do otaczającej go rzeczywistości. Dzięki niemu poznajemy Meaulnesa, dwa lata starszego kompana, który odmienia życie chłopca, jednocześnie zawiązując fabułę. Z zajmującą szczegółowością, płynnością akcji przewracamy karty powieści. Dostrzegamy silną więź pomiędzy Francoisem a Augustynem Meaulnesem i pozwalamy przenieść się do tej jakże bajowej krainy.

Gdy po raz pierwszy zobaczyłam publikację, na myśl (nie wiedzieć czemu) przyszedł mi  plakat promujący Labirynt Fauna. Kompletnie abstrahując od jakichkolwiek norm czy granic zdrowego rozsądku, moją pierwszą myślą niezmiennie był Labirynt Fauna. ;)  

Okładka książki Mój przyjaciel Meaulnes to obraz pięknego domu osadzonego w zielonej scenerii. Jest jednak w nim coś enigmatycznego, budzącego w potencjalnym czytelniku chęć poznania tej magicznej krainy, skrywanej na kartach powieści. Ukłony więc dla Wydawnictwa ZYSK i S-ka, zarówno za piękny projekt, jak i wspaniałe opracowanie. Na uwagę zasługuje również tłumaczenie. Książka, jak już wspomniałam, napisana została tuż przed I Wojną Światową, a opisuje, prawdopodobnie, młodzieńcze wspomnienia samego autora. Język jest bardzo lekki, plastyczny, ma w sobie wyczuwalną młodzieńczą charyzmę i zdaje się być tak odległy nam, współczesnym ludziom. Francois posługuje się poetyckimi porównani, za pomocą których opisuje otaczającą go rzeczywistość, emocje i ludzkie zachowania. Oddaje to niebanalny wydźwięk całej historii i uświadamia czytelników w smutnym stwierdzeniu, że uczucia młodych ludzi dzisiaj wyglądają zupełnie inaczej. Zapominamy nie tylko o lojalności, ale i subtelności czy sile niedozwolonych miłości.

Książkę gorąco polecam. Uważam, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie i nieważne, czy będzie to niebagatelny opis przyrody, czy głębokie uczucie przeżywane na kartach powieści.  Za mój egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu ZYSK i S-ka.




You Might Also Like

1 opinii:

  1. Pozwalamy się przenieść do bajkowej krainy? Jestem ciekawe jakie wrażenie zrobiłaby ta książka na mnie, troszkę unikam trudnych lektur. Z lenistwa ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!

Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie