Wszystko, co dzieje się w Białym Domu od zarania dziejów w nim pozostaje. Najmniejsza produkcja filmowa czy publikacja jakiejś książki wywołują niemałą burzę medialną i tak stało się w tym przypadku. Oto największa sensacja 2018 roku, w końcu wydana na polskim rynku.
Co może powstać, gdy za książkę zabierze się były prezydent Stanów Zjednoczonych oraz światowej sławy pisarz? Duet Bill Clinton oraz James Patterson zdradzają tajniki działania Białego Domu, ukazują ciąg zdarzeń, który ma chronić głowę państwa i zadbać o jej bezpieczeństwo, a także całego kraju w razie zagrożenia.
Przymierzając się do książki (zupełnie nie patrząc na jej gatunek) spodziewałam się ciekawego dokumentu z Billem Clintonem w roli głównej. Nie dajcie się jednak zwieść, bowiem Gdzie jest prezydent to bardzo wciągająca książka sensacyjna o dość niecodziennej fabule. Otóż Stany Zjednoczone są zagrożone cyberatakiem. Grupa hakerów próbuje przejąć kontrolę nad krajem, a Biały Dom wraz z CIA dokonują wszelkich starań, by zatrzymać atak i zdekonspirować grupę przestępczą. Historia książki jest jednak dość zawrotna. Okazuje się, że w najbliższym otoczeniu prezydenta jest „kret”, a to sprawia, że już nikomu nie można ufać. Rozpoczyna się długa walka z czasem, by chronić Stany Zjednoczone oraz głowę kraju.
Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczona koncepcją książki. Lektura jest wciągająca, nie nuży, ciągle zaskakuje i rozbija się o rzeczy, które w pewnej mierze dotyczą również nas, mówię tu przede wszystkim o hakerach i cyberatakach, ale także o konieczności odosobnienia, trosce o najbliższych i strachu. Niezwykle ciekawym wątkiem jest też ukazanie czerwonego alarmu w Białym Domu. Wszystkie służby postawione w najwyższej gotowości i zasady, dzięki którym można zapewnić bezpieczeństwo najważniejszej osoby w kraju. Jestem też niezwykle ciekawa czy Bill Clinton uczestniczył w procesie twórczym czy jedynie przekazywał informacje, które ukazały merytoryczną stronę powieści, ale w chwili obecnej cieszmy się z dostępności tak wyjątkowego tytułu na polskim rynku. Premiera książki Billa Clintona Gdzie jest prezydent już 31 stycznia.
22 opinii:
Ta książka na pewno zainteresuje mojego narzeczonego. 😊
OdpowiedzUsuńto ewidentnie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńTo chyba nie moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńOoooo klimat super! Czuję, że to dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOcho, trzeba się zainteresować bliżej. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej pozycji.
OdpowiedzUsuńJamesa Pattersona znam, ale jego prozę oceniam raczej średnio.
Pozdrawiam :)
może sięgnę:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce! Coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMnie miejscami bardzo nużyła, ojj bardzo. Tam gdzie dało się wyczuć p. Clintona ziewałam, a od nadmiaru patosu musiałam mrużyć oczy ;)
OdpowiedzUsuńCYBER ATAK - to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńale że Clinton....? ten od Moniki?
Pozytywne zaskoczenia są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńLubię książki Jamesa Pattersona, więc może mi się spodobać. :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że raczej nie są to moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńJa sobie odpuszczę, nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Uwielbiam House of Cards więc ta książka pewnie też podbiłaby moje serce ;D
OdpowiedzUsuńtrzeba spróbować skoro Hollywood może...
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na oku. Nie wiem, co bardziej mnie do niej przyciąga nazwisko prezydenta, czy autora, którego lubię ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że na temat tej książki czytałam różne opinie...zapewne będę musiała się sama przekonać:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Zainteresowała mnie Twoja recenzja. Na pewno sięgnę po ten tytuł! :)
OdpowiedzUsuńNie do końca są to moje literackie klimaty.
OdpowiedzUsuńTym razem jednak nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńDziękuję!