Tom Hillenbrand - Czerwone złoto
12:35Sprawdź na stronie Wydawnictwa! |
Sprawdź na stronie Wydawnictwa! |
odslonKulture.pl, blog podróżniczy, wykorzystuje pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować. Szczegóły: Sprawdź
odslonKulture.pl Porady, inspiracje, ciekawostki| Blog podróżniczy | Gdzie pojechać na wakacje? | Długi weekend we Włoszech | Co robić w Karkonoszach? | Kraków w jeden dzień | Kraków przewodnik | Przewodnik po Krakowie | Blog recenzencki | Recenzje książek | Nowości - książki. Sprawdź! | Florencja - co zwiedzić | Drezno na weekend | Wynajem samochodu za granicą | Włochy w jeden dzień | Długi weekend w Karkonoszach | Praga - długi weekend | Co zwiedzić w Bolonii? | Odwołany lot? Co robić? | Sandomierz - co zwiedzić? | Komunikacja miejska w Rzymie | RomaPass czy to się opłaca? | Podlasie - atrakcje turystyczne | Watykan zwiedzanie | Skalne miasto - co zobaczyć? | 20 atrakcji turystycznych w Rzymie | Jedziesz do Jordanii - musisz do wiedzieć. Jordania - porady, ciekawostki, atrakcje, bezpieczeństwo | Drezno atrakcje turystyczne - Zwinger | Petra - ciekawostki, porady, zabytki
| Współpraca | Instagram | Facebook |
13 opinii:
w sumie nie czytam tego typu książek, a zatem trzeba spróbować ;D
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie kryminał kulinarny:)
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie miałam okazji czytać kryminału kulinarnego. Brzmi egzotycznie. Z czystej ciekawości, jak wygląda ta książka, sięgnę po nią. Tuńczyk zabójca? Czegoś takiego jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńW sumie nie czytałam żadnej książki autora, ale ostatnio bardzo dobrze mi się czyta kryminały, więc chętnie sięgnę i po ten :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze takiego określenia jak kryminał kulinarny, ale że lubię oba tematy to zapisuję sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, kryminału kulinarnego to ja jeszcze nie czytałam! :) Chętnie sprawdzę, jak mi się taka książka spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńCzegoś podobnego jeszcze nie czytałam, jestem zaintrygowana ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę - ale przyznam, że jestem zaciekawiona :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać kryminały, ale gotowanie to również jedna z moich pasji. Czuję, że ta pozycja jest dla mnie idealna :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że to może być bardzo udane spotkanie z książką. :) Zainteresowałam się tym tytułem, będę na niego polować. :)
OdpowiedzUsuńCześć!
OdpowiedzUsuńOgólnie to bardzo ciekawie wymyślono fabułę; trochę kryminału + trochę gotowania. Na pewno się milej czyta (o jedzeniu xD)
Książki pewnie nie przeczytam, ale po film chętnie bym sięgnęła. Tak że zobaczymy czy powstanie ekranizacja.
Pozdrawiam!
Martyna z bloga: http://magia-ksiazek-recenzje.blogspot.com/
Lubię kryminały i lubię powieści, w których motywem przewodnim jest kuchnia, dlatego takie połączenie wydaje mi się bardzo interesujące :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam w planach tego autora ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!