­
­

Miłość w czasach zarazy - Gabriel Garcia Marquez

Na rynku wydawniczym codziennie pojawiają się nowe propozycje. Debiuty, dodatkowe tłumaczenia i reedycje, które przyznam, że lubię najbardziej. Mam dziś dla Was książkę, która wpisała się w kanon światowej literatury a jej tytuł wydaje się wręcz idealny w naszej obecnej niedoli, Miłość w czasach zarazy.


Po raz pierwszy powieść Gabriela Gracii Marqueza wydana została w Bogocie w 1985 roku. Opowiada o losach pięknej Ferminy Dazy, jej męża Juvenala Urbino oraz wielkiej miłości sprzed lat Florentino Arizy. Historia jest o tyle trudna, że rozbija się o wiele przyziemnych aspektów naszego jestestwa. Fermina wyszła za doktora, jako wysoko postawionego, szanowanego mężczyznę z klasą i pieniędzmi. Doceniając to, co od niego otrzymywała, przez lata była dobrą żoną i gospodynią, jednak serce jednak nie sługa. Każdy z bohaterów w trakcie lektury przechodzi przez młodzieńcze zauroczenie, małżeństwo z rozsądku, cielesne chwile uniesienia i raz idealizowaną, raz utopijną miłość. Morałem tej książki jest siła uczucia, którym jest miłość. Okazuje się bowiem, że kochając można przezwyciężyć fatum, pogodzić się z samotnością i wyjść z obronną ręką w wielu trudnych sytuacji, które gotuje nam los. 

Wychowanie w dobie Królewny Śnieżki czy Kopciuszka idealizujemy otaczający świat, ograniczając relacje do prostego “żyli długo i szczęśliwie”. Marquez pisze jednak, że sukcesem dobrej relacji nie jest jej długość a trwałość i wszystko to, dzięki czemu ludzie decydują się żyć u swojego boku. 

Czy w takim razie miłość istnieje? Co wpływa na to, że decydujemy się na związek z kimś, kogo nie znamy? Jakie cechy determinują to, że postanawiamy się związać, by wspólnie budować przyszłość? Nie raz czytaliśmy historie o zwaśnionych rodach, związkach z konieczności, albo korzyści materialnych. Co sprawia, że jesteśmy w stanie zagryźć zęby i pokornie przeczekać największe burze? Jak się dopasować? A jak przyjąć odrzucenie? Na te i wiele innych pytań odpowie Wam sam Gabriel Gracia Marquez. 
Sprawdź na stronie Wydawnictwa MUZA
Miłość w czasach zarazy to niezwykle mądra książka. Każdy czytelnik wysunie z niej własne wnioski, niekoniecznie takie same. Odniosłam wrażenie, że refleksje po lekturze często uzależnione są od sytuacji, w której właśnie się znajdujemy. Jesteście nieszczęśliwi? Samotni? A może kurczowo trzymacie się związku, w którym jest Wam wygodnie? Gorąco polecam. Przeczytajcie koniecznie tę książkę. Moim zdaniem nie bez powodu trafiła do kanonu światowej literatury, pokazując swoją ponadczasowość. :)

Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie