­
­

Jesienne Czytanie: Katarzyna Puzyńska - Motylek

Katarzyna Puzyńska to pisarka, która wdzierała się na polski rynek w chwili, gdy zaczynałam tworzyć tego bloga. Mam sentyment do autorki, choć nigdy przedtem nie czytałam żadnej z jej powieści. Co jednak skrywa Motylek i dlaczego sięgnęłam właśnie po ten tytuł?



Motylek to pierwsza część serii Lipowo, opowiadająca o losach niewielkiej mazurskiej miejscowości o tej właśnie nazwie. Książka opisuje swoich bohaterów, przyrównując ich do pięknych, błyskotliwych motyli, które nas fascynują i którym możemy zazdrościć każdego dnia. Są silne, mają niesamowitą wolę walki, każdy kolejny dzień chcą przeżyć jak najlepiej. Ćmy jednak chowają się w cieniu, nie uczęszczają w społecznym życiu wsi, ale ich destrukcyjna moc sprawcza rozbija rodziny i niszczy szczęśliwe życie. To właśnie Lipowo. Niewielka wieś, pełna zaszłości w lokalnej społeczności, gdzie każdy ma swoje miejsce w szeregu i każdy wie wszystko o swoim sąsiedzie. 

Kochani, Motylek to pierwsza książka, którą recenzuję spod ramienia wydawnictwa Prószyński i S-ka. Książka jest literackim debiutem Katarzyny Puzyńskiej i mam szczerą nadzieję, że mgnieniu oka jej propozycje wypełnią moją biblioteczkę. Jak na debiut literacki, Katarzyna Puzyńska pokazała klasę. Czytając Motylka mamy wrażenie, że otaczający nas bohaterowie są analogią naszego życia. Poznajemy swoich sąsiadów, kolegów z pracy, a nawet śledzimy własne relacje rodzinne. Każdy z bohaterów ma swoje pięć minut w powieści, każdy wnosi coś do książki i każdy subiektywnie relacjonuje pewne zdarzenia. Ilość postaci nie nuży, bogaty rys charakterologiczny ubarwia tę propozycje, a nakreślone grubą kreską sylwetki postaci wprowadzają kolejne wątki. Do pewnego momentu historie ofiar nie łączą się w logiczną całość, nie potrafimy powiązać faktów i zdarzeń, a śledztwo nabiera rozmachu, gdy odkrywamy kolejne karty, poznając tajemnice mieszkańców Lipowa.

Przez chwilę odważnym wydawało mi się porównanie debiutanckiej powieści Katarzyny Puzyńskiej z autorką wielu światowych bestsellerów – Agathą Christie. Polska pisarka osadziła historię swoich bohaterów w lokalnej społeczności, niewielkiej wiosce, w której każdy z skrywa pewną tajemnicę, wpływającą na bieg zdarzeń. Pewnego dnia, pozorny spokój mieszkańców mąci odnalezienie ciała zakonnicy, a wszystkie poszlaki wskazują na zwyczajny wypadek samochodowy. Nic bardziej mylnego! Kiedy w mieście ginie kolejna osoba, policja musi odnaleźć mordercę i rozwiązać zagadkę tajemniczej przeszłości zakonnicy. Dlaczego musiała oddać życie?

Sprawdź na stronie Wydawnictwa!
Gorąco polecam Wam ten tytuł. W debiutanckiej powieści Katarzyny Puzyńskiej nie obyło się bez potyczek i drobnych mankamentów, ale autorka i tak ma świetnie dopracowane pióro i idealnie sprawdza się w kryminalnym warsztacie. Czasem jesteśmy w stanie odgadnąć poszlaki przed śledczymi, a tropy prowadzą nas idealnie w miejsca zbrodni, ale… to i tak dobry kawałek literatury. Motylek to debiut zamknięty na 600 kartkach, trzymający w napięciu do ostatniej strony, mający nieoczekiwane zakończenie historii. Miłej lektury!

Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie