­
­

Słaba płeć? - Recenzja przedpremierowa!

Słaba płeć? Nie sądzę! Czas na najnowszy film Krzysztofa Langa, który na ekrany kin wchodzi już 1 stycznia. Pokazy przedpremierowe dla mediów i asertywnej publiczności uświetnili specjalni goście. Zaproszenie otrzymały pierwszoplanowe aktorki – Olga Bołądź i Marieta Żukowska oraz reżyser filmu. Czy warto jednak sięgnąć po tę propozycję? Albo czy może ona konkurować z hitowymi Listami do M? Zapraszam!


15 grudnia to świetna data, by po całym kraju rozeszła się informacja, że mamy, na co pójść w końcu do kina. Nie wszystkich porwała magia Jamesa Bonda, nie każdy też planuje podróż do odległej galaktyki Gwiezdnych Wojen, ale każdy łaknie, choć chwili, przed ekranem wśród doborowej obsady i znakomitych dialogów. Nie ukrywam – Słaba płeć to świetna propozycja zarówno dla kobiet „na babski wieczór”, mężczyzn oraz par. Pełna zwrotów akcji, rywalizacji i seksapilu komedia najwyższych lotów. W rolach głównych Olga Bołądź, Piotr Adamczyk, Marieta Żukowska i Piotr Głowacki.

Fabuła filmu niewątpliwie bliska jest współczesnym pracownikom korporacji. Wejście w biurowe antre pełne wyrafinowanych manier i bezwzględności dużo mniej zaskakuje widzów niż . Zośka, główna bohaterka, to postać typowego „słoika”, któremu udało się osiągnąć sukces w wielkim mieście. W domu rodzinnym jednak wszystko zostaje wyolbrzymione. Kawalerka na brudnie nie robi takiego wrażenia jak trzystumetrowy apartament w jednej z najdroższych dzielnic stolicy. Ciężka praca i stanowisko Audytora nie robi takiego wrażenia, jak etat Dyrektora wielkiej korporacji. Pewne informacje trzeba jednak przekazać do rodzimej wioski. Pytanie, które wybierzecie? Obawiam się, że te same, co Zośka.

Jak jednak potoczą się losy głównej bohaterki, gdy oszukana przez szefa straci pracę z wilczym biletem? Co zmieni w jej życiu Janek i praca w knajpie? Gdzie leży granica przyjaźni, miłości, zaufania i szacunku do siebie samej? Obejrzycie produkcję Krzysztofa Langa i sami odpowiedzcie na te pytania.

Film gorąco polecam nie tylko za fabułę, pomysłowość twórców i niesamowite zdjęcia Michaela Coultera. To on zadbał o to, abyśmy zobaczyli Warszawę z perspektywy osoby, która dopiero ją poznaję i odkrywa. Niesamowite wrażenie! 


Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie