365 dni z Ewą Chodakowską

13:43


Towarzyszą Wam noworoczne postanowienia? Kto z Was deklaruje dietę, zdrowy tryb życia i zdecydowanie więcej aktywności fizycznej? Mam coś, co z pewnością zmotywuje Was do działania. 

Ewę Chodakowską pokochały miliony w całej Polsce. Rzesze jej fanów aktywnie uczestniczą w projektach, stosują dietę i śledzą poczynania w social media. Ona sama z kolei mówi o sobie, jako zwyczajnej dziewczynie, która chcąc nieść pomoc innym, w mgnieniu oka została milionerką. Pieniądze przyszły same, bo przede wszystkim liczy się człowiek i najważniejszy element tej układanki - walka o siebie. Chodakowska w niebywały sposób zmusiła Polki do dbania o siebie - swoje zdrowie, piękne ciało i dobre samopoczucie. A ona sama, choć z mnóstwem wad, jest z nimi każdego dnia.

Aby przygotować każdego z osobna do zdrowego trybu życia, jak co roku, wydała kalendarz. W środku znajdziecie mnóstwo ćwiczeń, szybkie menu, ciekawostki żywieniowe oraz wiele praktycznych informacji i cytatów, które będą wspierały Waszą motywację. Kalendarz ma bardzo praktyczny rozmiar oraz twardą oprawę, dzięki której 365 dni nie będzie mu strasznych.  “Uwierz w siebie. Nie dokładają niczego na jutro” - najważniejsze motto, które z pewnością są Wam siłę i energię na zbliżający się rok. 

To już trzeci kalendarz, który pokazuję Wam na Odsłoń Kulturę. Aby wybrać swojego faworyta, musicie określić swoje potrzeby i zdecydować, na co kładziecie szczególny nacisk. Propozycja Ewy Chodakowskiej jest bardzo ładnie i przede wszystkim prosto wydana. Znajdziecie tam mnóstwo miejsca na notatki i z pewnością dacie się porwać zdrowemu trybowi życia. Polecam. Sprawdźcie koniecznie, czy to Wasz faworyt.

You Might Also Like

49 opinii:

  1. Ja nie przepadam za Ewą Chodakowską, więc kalendarz zdecydowanie nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale zdaję sobie sprawę, że ma swoich zwolenników i przeciwników. Sama miałam ogromny dystans do Ewy Chodakowskiej.

      Usuń
  2. Rok temu miałam ten kalendarz :D Chętnie w tym roku kupię kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię Chodakowskiej także kalendarza od niej też na pewno nie kupię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) ale może spodoba Ci się kalendarz Beaty Pawłowskiej lub Czaromarownik. Sprawdź koniecznie:)

      Usuń
  4. Tej Pani już podziękuję, jest strasznie zarozumiała. Sodoweczka uderzyla do głowy.
    Kalendarz ma byc praktyczny. A od przepisow sa strony internetowe:)

    Na mnie Pani Chodakowska nie zarobi.

    Pozdrawiam, Paulina :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem ;) ja zdecydowałam się na ćwiczenia z nią i pewnie gdyby nie efekty, również nie byłabym przekonana ;)

      Usuń
  5. Jakoś nie przepadam za Panią Ewą - nie wiem dlaczego, nie mam konkretnego powodu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak mamy :) ja również m mnóstwo osób publicznych, które do mnie kompletnie nie przemawiają.

      Usuń
  6. Zastanawiałam się nad nim ostatnio, lubi e publikacje Chodakowskiej, zawsze mnie motywują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalendarz na pewno będzie Cię motywował, jeśli chcesz zmienić swoje życie pod względem aktywności:)

      Usuń
  7. Nie wiem dlaczego, ale nie przepadam za Ewą Chodakowską. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Pokazałam juz kilka innych kalendarzy na blogu. No znajdziesz swojego faworyta:)

      Usuń
  9. Szczerze mówiąc, jeszcze nigdy nie czytałam żadnych rad Chodakowskiej, ani też "nie ćwiczyłam z nią".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ćwiczę - Chodakowska + MelB dla tych, którzy nie lubią siłowni to idealne rozwiązanie:)

      Usuń
  10. Oj nie trawie kobiety, podobnie jak osoby powyżej :)) Ale z chęcią będę czytał twoje kolejne propozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Moje drogi z panią Chodakowską rozeszły się dawno dawno temu, nie przypadła mi do gustu jej osoba, co nie przekreśla jej pracy, myślę, że kalendarz może być ciekawy :)
    https://biblioteczkanaszpilkach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również często tak mam, że poznaję kogoś osobiście i kończy się sympatia:) ja z Ewą jeszcze się nie zderzyłam, ale cenię treningi:)

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Koniecznie jednak sprawdź kolejne kalendarze, które zaproponowałam. Może znajdziesz coś dla siebie:)

      Usuń
  13. U mnie, ani żadnych postanowień, ani diety ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. Bywa i tak :D każdy jednak ma takie osoby w swoim życiu czy otoczeniu:)

      Usuń
  15. Kocham wszystkie kalendarze i nigdy nie umiem się zdecydować na 1, więc zazwyczaj mam dwa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to! A finał jest taki, że używam zwykłego notatnika w pracy :-D

      Usuń
  16. Hmm... no nie dla mnie. Nie interesują mnie takie rzeczy.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie korzystasz z kalendarza? Pozazdrościć ;) rozumiem jednak. Zapraszam więc do książkowego świata;)

      Usuń
  17. Kalendarzy używam, ale mam inne typy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kalendarz fajny, ale nie wiem czy sie na niego zdecyduje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdź koniecznie inne propozycje, którymi podzieliłam się z Czytelnikami:)

      Usuń
  19. Gdybym miała wybierać, zdecydowałabym się chyba na Czaromarownik ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nawet nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy z nią nie ćwiczyłam. Trafiłam na Mel B i się 'zakochałam' więc innej raczej próbowac na razie nie będę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co do samego kalendarza to fajna sprawa, motywująca

      Usuń
    2. Oj tak! U mnie również MelB się rozgościła. Jako jedyna korzystam z PlayStation:-)

      Usuń
  22. Bardzo fajny :) Połowa mojego życia to dieta bezmięsna ale dzieżko mi zrezygnować z rzeczy jak słodkości czy kawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to. Ja uczę zastępować się wszelkie łakocie zdrowymi przekąskami:)

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Sprawdź koniecznie jednak inne, kalendarzowe propozycje, które pojawiły się na Odsłoń Kulturę:) wierzę, że coś przypadnie Ci do gustu:)

      Usuń

Dziękuję!

Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie