Jak pakować walizkę?

10:44

W zależności od tego, jakim środkiem transportu podróżujecie, możecie w różny sposób przygotować się do wyprawy. Zdradzę Wam dzisiaj, w jaki sposób szybko i przede wszystkim skutecznie spakować swoje bagaże. Zapraszam!

Zacznijmy jednak od linii lotniczych. Każdy z przewoźników posiada inne wytyczne, co do bagażu podręcznego oraz bagażu rejestrowanego. Aby jednak mieć 100% pewności, musicie tuż przed lotem przejrzeć stronę swojego przewoźnika, ponieważ z każdą kolejną ustawą ceny oraz rozmiary mogą być modyfikowane. Ryanair pozwala przewieźć bagaż podręczny w luku bagażowym o wymiarach 55 cm x 40 cm x 20 cm i wadze maksymalnej 10 kg (Uwaga! Od 15.01.2017 ta usługa jest dodatkowo płatna!). Wizzair z kolei przewiduje możliwość przewiezienia bagażu o tej samej wadze, ale 3 cm głębszego, tj. 55 cm x 40 x cm x 23 cm, natomiast linie Lotnicze LOT zmniejszają wagę do 9 kg. Ważne jest jednak to, że dopuszczalne wymiary bagażu obejmują wszystkie wystające elementy, jak rączka czy kółeczka. Co więcej, jeśli na lotnisku okaże się, że Wasz bagaż jest za duży, będziecie musieli nadać bagaż rejestrowany, którego cena może różnić się od tej, podawanej przy wcześniejszej rezerwacji.
Jak w takim razie wybrać walizkę?
Ja i moja Peli Air 1535 jesteśmy niezwykle zgranym duetem na krótkie wypady. Walizki zazwyczaj kojarzą się z kiepskiej jakości, wgniatanym bez powodu plastikiem. Mi nie raz odpadły kółka, albo zepsuła się rączka, więc pierwsza zasada - nie należy przesadnie oszczędzać. Jeśli oczekujecie niezawodności i dożywotniej gwarancji, musicie za nią zapłacić. Peli Air nie jest najtańsza, ale jeśli chcecie być pewni, że Wasz laptop, aparat czy kosmetyki są bezpieczne, rozważcie jej zakup.
Dobra walizka powinna być lekka i poręczna. Pamiętajcie, że będzie towarzyszyła Wam przez wiele godzin, podczas przemieszczania się między hotelami a środkami transportu. Ważne, by miała kółeczka i dobrze wyprofilowaną rączkę. Istotne są również zabezpieczenia przed kradzieżą - jeśli podróżujecie pociągiem lub samolotem, należy dokonać starań, aby nikt nie wyjął Wam z niej ulubionych kosmetyków, markowej odzieży czy przewożonej elektroniki.
Odwieczny dylemat - walizka czy plecak. Wszystko zależy od tego, gdzie się wybieracie i co będzie dla Was wygodniejsze. Z pewnością autostopem nikt nie pojedzie z walizką u nogi, ale romantyczny wyjazd we dwoje do ekskluzywnego hotelu to zdecydowane pole do popisu. W każdą podróż warto zabrać jednak ze sobą również małą torebkę lub niewielki plecaczek. Rozpatrujcie je pod kątem zapakowania wody, małej kosmetyczki, dokumentów, portfela oraz miejsca na drobiazgi.
Tu możecie zauważyć system TrekPak, czyli pianki i haczyki, które pozwolą Wam stworzyć własny organizer.
Wróćmy jednak do meritum naszego posta - jak pakować walizkę?  Oto kilka tricków, które z pewnością mogą Wam się przydać.
  1. Podziel walizkę na sektory! Moja walizka ma bardzo sztywne wkłady, które mogę ułożyć tak, by każdy sektor miał swoją stabilną część. Dzięki temu poszczególne elementy się nie przemieszczają, a ubrania nie gniotą. Peli Air dzięki TrekPak pozwala na samodzielne stworzenie wnętrza swojej walizki. Dzięki specjalnemu nożykowi, haczykom i dołączonym do zestawu wzmocnionym piankom, możecie zrobić z niej przenośny organizer. Każdy element będzie miał w niej swoje miejsce!  Jeśli nie masz takiej możliwości, dno walizki, w miejscu, gdzie znajdują się kółeczka do idealne miejsce dla ciężkich przedmiotów. Buty, suszarka do włosów czy prostownica nie tylko zapewnią stabilizację całej konstrukcji, ale i nie będą gniotły ubrań, które znajdują się w środku.
  2. Na dnie walizki ułóż wszystkie ubrania, które są odporne na zgniecenia. Powinny znaleźć się tam jeansy, T-shirty i swetry. Rolowanie ubrań często zapewnia większą ilość miejsca, a jeśli zrobicie to dokładnie, wygładzając wszystkie powstające fałdki, ograniczycie ilość prasowania w hotelu.
  3. Najcenniejsze przedmioty należy umieścić w samym środku walizki. Zabieg ten ma dwa zadania, po pierwsze chroni przed ewentualną kradzieżą, a po drugie, miękkie otoczenie materiałów, wśród których się znajdzie, pomoże Wam zabezpieczyć je przed zniszczeniem.
  4. Wierzchnia warstwa w walizce jest przeznaczona dla delikatnych materiałów. Sukienki i koszule muszą znaleźć się w najmniej narażonym na nacisk miejscu. Dzięki temu nie tylko szybko będziecie mogli powiesić je na wieszaku, ale i nie będą bardzo pogniecione. Koszule warto wzmacniać tekturą (powinny być zapakowane identycznie jak nowe, które kupujecie w sklepach).  
  5. A co z biżuterią? Bransoletki, wisiorki, kolczyki czy zegarki należy nie tylko zabezpieczyć przed zniszczeniem, ale i kradzieżą. Warto więc zapakować je w niewielkie pudełeczka, np. opakowanie po tabletkach czy słoiczki na ozdoby i włożyć w wolne przestrzenie po środku walizki. W taki sam sposób oczywiście należy spakować leki.
  6. Bielizna i stroje kąpielowe mają swoje miejsce we wszystkich wolnych przestrzeniach. Z kolei kosmetyczka, dodatkowo zapakowana w foliowy woreczek powinna znaleźć się z boku walizki, ułożona “w pionie”. Przypominam, że jeśli lecicie samolotem, wszystkie kosmetyki muszą być zapakowane w woreczki strunowe, a płyny powinny znaleźć się w buteleczkach nie większych niż 100 ml.
Zakochałam się w tej walizce! Jeśli chcielibyście kupić taką samą, zapraszam na stronę Peli. 
Kupując walizkę powinniście zwrócić szczególną uwagę nie tylko na jej wagę i wielkość, ale i na szczelność i wodoodporność. Są oczywiście metody zabezpieczenia swojego bagażu np. workami na śmieci, ale wydaje mi się, że takie manewry bywają zawodne z najmniej odpowiednim momencie. Pamiętajcie również, by podróżując różnymi środkami transportu nie zapomnieć o przywieszce ze swoimi danymi, a najważniejsze przedmioty zabrać do bagażu podręcznego.
A jak to jest podczas Waszych podróży? Walizka czy plecak? Jestem bardzo ciekawa. Koniecznie dajcie znać, ja z kolei już niebawem przygotuję Wam listę podróżniczych tricków. :)

You Might Also Like

79 opinii:

  1. Post przydatny dla mnie, bo akurat w marcu wyjeżdżam za granicę i muszę się spakować tak, żeby było jak najekonomiczniej. ;) Szkoda tylko, że w RyanAirze trzeba teraz dodatkowo płacić za bagaż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, niestety w Nowym Roku nastąpiły takie zmiany :( Kiedyś mogliśmy bez przeszkód zabrać naprawdę duży, podręczny bagaż w cenie biletu. :(

      Usuń
  2. Zawsze podręczny. Zawsze. Nawet na kilkanaście dni - minimalizuję liczbę przedmiotów, które zabieram - dlatego, że przeważnie podróżuję sama. Wielkie gabaryty i brak mobilności nie mają sensu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również tak robię ;) Bagaż podręczny wbrew pozorom może naprawdę dużo pomieścić, trzeba tylko sprytnie ulokować wszystkie rzeczy, które chcemy zabrać :D

      Usuń
  3. Bardzo przydatne porady ;) Mega system pakowania, nie wiedziałam, że są takie walizki, które samodzielnie można podzielić na sektory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę ;) Peli Air naprawdę miło zaskakuje nie tylko swoją poręcznością, ale i pozwala na zabezpieczenie przewożonych rzeczy :) Polecam, sprawdź koniecznie na stronie.

      Usuń
  4. Ciekawy post. Szczerze mówiąc, średnio mi idzie pakowanie. Co prawda umiem dużo zmieścić, ale wszystko mam zbyt chaotycznie wciśnięte i pogniecione.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko zależy od wielkości bagażu, który mamy ;) ja bardzo często zabieram plecak, przez to wszystkie moje rzeczy są wymięte, ale naprawdę skutecznie wciśnięte:) w walizkach jest nieco prościej, świetnie sprawdza się system TrekPak, który nie pozwala przesuwać się naszym rzeczom. Bez tego ani rusz ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny poradnik :) Ja do tej pory nie zwracałam uwagi na to co gdzie chowam ale teraz widzę że powinnam ^^
    Pozdrawiam cieplutko ^^

    https://zzyciaawzietee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto oszczędzać miejsce :) dzięki temu ubrania się nie gniotą i na dodatek możemy zabrać więcej rzeczy;)

      Usuń
  7. Ja nie udaję, nie jestem mistrzem pakowania, zawsze biorę dużo za dużo;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi czasem również się to zdarza, zwłaszcza podczas wyjazdu w góry;) wolę być zabezpieczona na wszystkie ewentualności ❤:-)

      Usuń
  8. Dla mnie pakowanie to jest zawsze koszmar i zawsze dochodzę do takiego etapu, że wrzucam wszystko jak leci ;) Na szczęście mamy ogromny bagażnik ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię etap pakowania, o ile jest naprawdę przemyślany ;) Nie lubię pakować rzeczy na ostatni moment, wtedy samochód wygląda jak obładowana ciężarówka :D

      Usuń
  9. Ja stosowałam już multum sposobów, również zwijanie w rolke ubrań. Niestety nie pomaga i zawsze muszę się czegoś pozbyć xd albo wykupić dodatkowy bagaż :) druga sprawa jest to, że wolę mieć więcej niż za.malo , a dodatkowo na wakacjach kupuje stertę nowych ubrań heheheh :) takie życie kobiety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz dużo racji :D Czasem trudno wybrać dwie pary spodni, albo wziąć tylko jedną parę butów :) Ah te bagaże :)

      Usuń
  10. Najchętniej torba - bardziej mobilna niż walizka, ale nie tak denerwująca jak plecak. Ale podoba mi się możliwość spakowania tak walizki, na pewno pozwala uniknąć wygniecenia. Przemyślę przed jakimś dłuższym wyjazdem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, TrekPak to coś niesamowitego ;) Nic się nie gniecie, bo nie ma jak przesunąć ;) Tutaj widać wyższość Peli nad torbami, plecakami i walizkami niższej klasy :)

      Usuń
  11. Bardzo lubię podróżować pociągami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pociąg ma mnóstwo zalet ;) Na pewno jest jednym z wygodniejszych sposobów przemieszczania się. :)

      Usuń
  12. A ja nigdy nie zabieram ze sobą dużo, wychodzę z założenia, że co konieczne można dokupić, a co nie - da się bez tego przeżyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest - zwłaszcza w przypadku kosmetyków, jak np. żel pod prysznic ;) My zabieramy dużo więcej rzeczy, gdy wynajmujemy domek, w którym trzeba mieć wszystko swoje, nawet przyprawy ;)

      Usuń
  13. Dla mnie pakowanie to zawsze wyzwanie. ;)
    A walizka świetna, ale póki co, nie na moją kieszeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest wspaniała, ale to prawda - nie należy do najtańszych. Sądzę jednak, że zakochasz się w niej, gdy tylko pojawi się w Twoich rękach :D

      Usuń
  14. Ale cenne rady! Ja zawsze zabieram duży plecak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na krótkie wypady i u mnie wygrywa plecak - jest poręczny, to jego największa zaleta ;) Cieszę się, że porady mogły się przydać! :D

      Usuń
  15. o! Mnie niedługo czeka pakowanie i to walizkę jednak wezmę. Laptopa właśnie do walizki zapakuję:) Co do kosmetyków to staram się kosmetyki w saszetkach zabierać: próbki itd, nie zawsze sie da ale jak moę ograniczam miejsc i wagę. Mam nadzieje że z czasem produceenci wyjdą na przeciw temu wygodnemu rozwiązaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbki są świetnym pomysłem, ale niestety tylko garstkę kosmetyków da się zabrać w taki sposób :) fajne są takie buteleczki 100 ml, w które można przepakować wszystkie płyny :) Udanego pakowania! :D

      Usuń
  16. Zdecydowanie plecak. :)
    Wiesz co zauważyłam? Że w zasadzie czy się jedzie na trzy dni, czy na trzy tygodnie, to jest prawie tyle samo pakowania. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest ;) wyjątkiem są chyba tylko większe, wakacyjne wypady ze znajomymi. One sprawiają, że zabiera się pół domu - a to gry planszowe, a to kuchenne gadżety :)

      Usuń
  17. Jak samochodem to nie widać w bagażniku miejsca często. Walizki, plecaki, torby, wszystko naraz. :)

    Ciekawa ta walizka, taka jak organizer na jakieś narzędzia czy coś. Przynajmniej z zewnątrz.

    Czasem warto zobaczyć skoki czy inną dyscyplinę, nawet jak się za bardzo nie lubi jej.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to ;) Czasem jak jeździmy bla bla carem, zabierając pasażerów, to miejsca na ich bagaże pozostaje naprawdę niewiele :D

      PS Dziś też oglądałam :)

      Usuń
  18. Świetny life hack dla mnie, bo dużo podróżuję a z walizki się wysypuje albo nie moge jej domknąć! Wielkie dzięki za tricki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że znalazłaś coś dla siebie ;) Pozdrawiam cieplutko! :D

      Usuń
  19. Zdecydowanie walizka, już tak się przyzwyczaiłam, że nie wyobrażam sobie podróżować z plecakiem!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę, jesteś jedyną osobą, która zdołała się zadeklarować wśród Czytelników :D Pozdrawiam :)

      Usuń
  20. Peli do tej pory kojarzyło mi się tylko z narzędziówkami, a tu taka niespodzianka. Wchodzę w to! ;) Fajna propozycja, chyba Monice powinienem kupić w prezencie, przyda jej się do samolotu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że udało mi się pokazać Ci jej nowe oblicze :) Jest bardzo wygodna i poręczna, sądzę, że może być bardzo trafionym prezentem. Pozdrowienia. :)

      Usuń
  21. :) Takie to są uroki dzielenia auta.

    Na razie parę dni odpoczynku od skoków.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo fajny i przydatny dla wielu post :) Wiele ze wspomnianych przez Ciebie porad już dawno stosuję w swoim życiu. Człowiek uczy się na własnych błędach i nabiera doświadczenia, ale zawsze można zaczerpnąć coś od innych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, wszystkie metody wypracowujemy już po fakcie, ale grunt to wyciągnąć wnioski :) cieszę się, ze post jest dla Ciebie przydatny :)

      Usuń
  23. Bardzo fajny i przydatny post. Mam czasem problem z pakowaniem, więc chętnie skorzystam z rad. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że znalazłaś tu coś dla siebie:) pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  24. Do wszystkich tych rad stosuje sie podczas wyjazdow :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo przydatny post. Szczerze mówiąc nigdy nie leciałam samolotem, więc każdą informację chłonęłam - może się kiedyś przyda;)
    Walizeczka fajna, taki trochę kuferek na narzędzia mi przypomina;) a cena fiu,fiu - faktycznie spora. Samo meritum, czyli pakowanie walizki to dla mnie zawsze była przyjemność:) Jakoś tak instynktownie postępowałam wg opisanych przez Ciebie zasad. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ❤ walizka na prawdę jest świetna, wbrew pozorom równie bardzo pojemna, gdy sprytnie układa się wszystkie rzeczy ;) jeśli nie leciałaś samolotem, trzymam kciuki, byś czym prędzej mogła pakować bagaż. Samolot to jeden z moich ulubionych środków transportu:-D

      Usuń
  26. Pomijając to jak pakować to chciałam dodać, że masz zarąbistą walizkę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja pakowanie opanowałam już do perfekcji ��

    OdpowiedzUsuń
  28. ja nie używam walizek;p wszystko mieszczę do torby

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei nie lubię toreb ;) albo plecak, albo walizka:D pozdrawiam;)

      Usuń
  29. Ja nie mam problemów z pakowaniem :) ale naprawdę rewelacyjny, pomocny i bardzo inspirujący post :)
    Pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne rady, muszę się do nich zastosować - może wtedy zmieszczę wszystko bez problemu do walizki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki:) jest jeszcze kilka tricków, które sama stosuję. Na pewno Wam kiedyś je zdradzę :D

      Usuń
  31. Świetne rady, coś dla mnie☺

    OdpowiedzUsuń
  32. Odkąd mam dzieciaki to pakowanie się, a raczej nas to jest dramat. Postaram się zapamiętać Twoje rady ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze rozplanowany bagaż to połowa sukcesu :) trzymam za Ciebie kciuki! ;D

      Usuń
  33. Sporo podróżuję, głównie z plecakiem.

    OdpowiedzUsuń
  34. Design walizki niestety kompletnie mi nie odpowiada. Ja pakuję się dosyć często, ale mi to nienawidzę tego robić ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Moja podręczna walizka jest o idealnych wymiarach i zawsze musi być na kółkach, to wiele ułatwia, zwłaszcza na dużych lotniskach. A pakowanie, na szczęście nie jest dla mnie problemem ( chciałam tylko dodać, że zauważyłam już od dłuższego czasu, nie ważą bagażu podręcznego w wielu krajach ) a już sporo się nalatałam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Tak mi się zdaje przynajmniej z tym dzieleniem auta z kimś. :) Nie za wiele okazji miałem, choć jedna trwała w sumie z przerwami miesiąc (wakacyjny objazd Europy).

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. nie znoszę pakowania :/ a najbardziej tego przy podróżowaniu samolotem- limity bagażowe są okropne :(

    OdpowiedzUsuń
  38. ja jestem wierna plecakowi :) Moje pakowanie polega na wrzucaniu wszystkiego po kolei, jak leci... Tylko płyny i elektronikę, które muszę pokazać przy odprawie, zawsze mam na wierzchu plecaka. Ale chyba najnajgorszy błąd, jaki popełniam przy pakowaniu, to branie np. 5 koszulek na 3 dni. Bo nie umiem się zdecydować...

    OdpowiedzUsuń
  39. Proszę bardzo, jaki praktyczny wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wybacz za porównanie, ale mi twoja walizka kojarzy się ze skrzynką na narzędzia :D
    Ja nigdy nie mam problemu ze spakowaniem walizki :) Zawsze się mieszczę, a samolotem latać nie lubię, więc na razie takie dylematy mnie nie czekają :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Minęło kilka lat zanim zrozumiałam,jak pakować walizkę,by mi miejsca wystarczyło na wszystkie potrzebne rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Przyda mi się niebawem ten post ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo pomocny post :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2018/01/winter-look-parka-w-kolorze-baby-blue.html

    OdpowiedzUsuń
  44. fantastic post dear suitcases look awesome thanks for sharing..
    https://clicknorder.pk online shopping in lahore

    OdpowiedzUsuń
  45. Pakowanie na wyjazd niby nie wychodzi mi źle, gorzej z pakowaniem się na powrót :D Wtedy jakimś cudem zawsze brakuje miejsca na rzeczy, które wcześniej mieściły się bez problemu. Istna magia :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!

Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie