­
­

Zwinger - perła baroku w samym sercu niemieckiego Drezna

Niezwykły zespół pałacowy w samym sercu Drezna. 
Zapraszamy na spacer po Zwingerze. 


Zwinger to późnobarokowy kompleks, znajdujący się w centrum Drezna, stworzony na wzór francuskiego Wersalu i włoskiej Caserty. Jego budowę rozpoczęto w 1709 roku, według projektu Matthäusa Daniela Pöppelmanna na zlecenie Augusta II Mocnego, ówczesnego elektora Saksonii. W ramach ciekawostki, to właśnie tego władcę znacie w Polsce jako Augusta III Sasa, władającego naszym krajem od 1697 roku.

Zwinger przez lata pełnił funkcje reprezentacyjne. W jego wnętrzach znajdowały się zbiory najznakomitszych dzieł sztuki, rzeźb, obrazów i porcelany. Nazwa „Zwinger” dosłownie oznacza powierzchnię znajdująca się pomiędzy wewnętrznymi i zewnętrznymi kompleksami umocnień obronnych, gdzie trzymano drapieżne zwierzęta.


Podczas spaceru zwróćcie szczególną uwagę na zespół fontann, w tym Łaźnię Nimf (Nymphenbad). Postaci tam się znajdujące wyrzeźbił Balthasar Permoser, znany niemiecki twórca z okresu późnego baroku i rokoko. Niestety kiedy my zwiedzamy inne miasta, wszystkie fontanny, na których pojawia się Neptun zawsze są w remoncie :) Podziwianie Nymphenbad nas również ominęło. Koniecznie też wejdźcie na taras, z którego rozpościera się piękny widok na cały zespół parkowo-pałacowy. Spacer wśród przepięknych barokowych budowli z piaskowca to gratka dla każdego, kto choć na chwilę pragnie obcować z XVIII architekturą. Niestety jednak większość dzieł (nie tylko elementów fontann) to wierne kopie oryginałów. Zabytkowe elementy, które przetrwały wojnę, przechowywane są w Albertinum. 




Zwinger - zwiedzanie, bilety 
Dziedziniec wewnętrzny oraz zewnętrzne tarasy Zwingeru możecie zwiedzać codziennie od godziny 6:00 do 20:00. Wstęp jest darmowy. Natomiast jeśli chcieliście zobaczyć Galerię Malarstwa Dawnych Mistrzów, Zbiory Porcelany i Salon Matematyczno-Fizyczny, zapłacicie 12€ za bilet normalny do wszystkich tych obiektów. Warto, ponieważ w zbiorach czeka na Was najsłynniejsze dzieło Rafaela Madonna Sykstyńska, a także liczne obrazy Rembrandta, Tycjana, Corregio, Mantegny, Botticelliego i Parmigianino. W Salonie Matematyczno-Fizycznym zobaczycie fascynujące przyrządy astronomiczne, optyczne i geodezyjne, a także historyczne zegary oraz przybory naukowe. W Zbiorach Porcelany natomiast czekają najbardziej wartościowe i największe specjalne zbiory ceramiczne na świecie, pochodzące z siedemnastowiecznych Chin, Japonii i Miśni. 

Więcej o Dreznie przeczytacie w naszym artykule Drezno - informacje praktyczne. Sprawdźcie koniecznie :)

Atrakcje Neapolu - Narodowe Muzeum Archeologiczne

Narodowe Muzeum Archeologiczne w Neapolu to miejsce, które musicie odwiedzić podczas włoskich wakacji. Nas zachwyciło, Wam również się spodoba.


Muzeum Archeologiczne w Neapolu warto potraktować jako wstęp do odkrywania serca starożytnej Kampanii. Znajdują się w nim starożytne dzieła sztuki pochodzące z Pompejów, Herkulanum, Stabii czy Egiptu rozmieszczone na czterech kondygnacjach budynku. Na parterze spotkacie najsłynniejsze dzieła sztuki starożytnej, takie jak Byk Farnese, będący największą z odnalezionych rzeźbą klasyczną czy Herkules Farnese, pochodzący z Term Karakalli w Rzymie.


Salą, która cieszy się największym zainteresowaniem jest bez dwóch zdań Gabinetto Segreto - tzw. Tajny Gabinet z kolekcji Pompejańskiej. Znajdują się w niej utensylia, czyli narzędzia erotyczne oraz liczne obrazy, mozaiki i rzeźby o charakterze seksualnym. 




Nas zauroczyła z kolei wielka sala Salone della Meridiana, znajdująca się na pierwszym piętrze muzeum. Niesamowite freski na suficie i przepiękna posadzka sprawiły, że zachwycaliśmy się każdym z jej elementów przez dobre 30 minut. 


Odnaleźliśmy też tajemniczy otwór u szczytu budowli, przez który wpadała wiązka promieni słonecznych. One z kolei wskazywały na podłodze aktualną datę i przypadający na nią znak zodiaku.


Okazuje się, że Muzeum ma największy i najcenniejszy zbiór dzieł sztuki i zabytków archeologicznych w całej Italii. Kilkumetrowe posągi z początku naszej ery, przepiękne, precyzyjnie wykonane rzeźby i fantazyjne mozaiki cieszą nawet najbardziej wymagających miłośników sztuki. Byliśmy pod wrażeniem! Nie przegapcie tego miejsca podczas wizyty w Neapolu. My z pewnością jeszcze kiedyś tam wrócimy.






Narodowe Muzeum Archeologiczne w Neapolu - bilety, godziny wejścia
Cena wstępu do Muzeum Archeologicznego to 13 euro, jednak atrakcja wchodzi w skład Arte Card, które zapewnia nie tylko darmowe wejście, ale i ominięcie kolejek. Czynne jest od 9:00 do 19:30. Nieczynne w święta oraz w każdy wtorek. Na zwiedzanie warto przewidzieć ok. 3 godziny. Więcej informacji i rezerwacja biletów: www.museoarcheologiconapoli.it

Więcej o Neapolu:
24 atrakcje turystyczne Neapolu: Sprawdź
Neapol - informacje praktyczne: Sprawdź
Wezuwiusz - zwiedzanie jednego z najniebezpieczniejszych wulkanów: Sprawdź
Cmentarz Fontanelle w Neapolu: Sprawdź

Ogród w Wilanowie - zwiedzanie, ceny biletów, ciekawostki, porady


Z pewnością zaskoczę Was faktem, że choć mieszkam w stolicy już dziewiąty rok, chętnie odkrywam jej tajemnice i zwiedzam przeróżne zakamarki. Ogród w Wilanowie należy do najpopularniejszych miejsc na mapie Warszawy, ale wierzcie mi, skrywa niejedną tajemnicę.


Kosz wstępu do ogrodu w Wilanowie to zaledwie 5 zł. Bilety można nabyć w automatach umieszczonych przy bramie, a także online za pośrednictwem strony bilety.wilanow-palac.pl.





Zwiedzanie ogrodu w Wilanowie warto zaplanować wraz z mapą parku. Są tam bowiem wyznaczone szlaki wraz z oznaczeniami kluczowych punktów. 

Czas zwiedzania parku w Wilanowie oscyluje w granicach 2-5h, w zależności od tempa i potrzeb. My robiliśmy zdjęcia, cieszyliśmy się z dopisującej pogody i odkrywaliśmy tajemnice parku przez dobrą połowę dnia. 



Ogród w Wilanowie jest najpopularniejszym w Polsce ogrodem w stylu angielskim. Nawiązuje on do starożytności i rozbudza wyobraźnię nawet i bardzo wymagających spacerowiczów.


Zwiedzaliście ogród w Wilanowie? Atrakcje turystyczne w Warszawie konkurują między sobą oferując coraz to ciekawsze propozycje. Warto jednak powędrować w miejsca, które choć są oblegane przez tysiące turystów w ciągu roku, nie tracą swojego uroku. Pamiętajcie też, że zimą czeka tam na Was Królewski Ogród Światła, o którym więcej przeczytacie na blogu: Królewski Ogród Światła - zwiedzanie.

Park Arkadia w Nieborowie - ogrody, które musisz zobaczyć

Z czym kojarzy się Wam Arkadia? 
Czy mitologiczna kraina szczęścia naprawdę istnieje?


Otóż Arkadia istnieje i znajdziecie ją w Polsce. Park Romantyczny Heleny Radziwiłłowej to niezwykłe miejsce położone w województwie łódzkim, nieopodal Łowicza. Inspiracją do stworzenia tego tajemniczego ogrodu był zespół San Leucio z ogrodów Caserta w Kampanii, na północ od Neapolu i uważany za najpiękniejszy na świecie, Giardino Nimfa, znajdujący się na południe od Rzymu.

Helena Radziwiłłowa była dąma dworu Carycy II, żoną Michała Hieronima, kochanką Stanisława Augusta Poniatowskiego, a także założycielką parku Arkadia w Nieborowie. Park ten, zaprojektowany w stylu angielskim, należy do najbardziej urokliwych w Polsce. Dlaczego warto go odwiedzić? 


Sądzę, że przede wszystkim należy się Wam objaśnienie, co to jest „park romantyczny”. Otóż „park romantyczny” to pewnego rodzaju rozwiązanie krajobrazowe, obejmujące pola, lasy, łąki i zdobienia nawiązujące do starożytności i wieków średnich. Na terenie parku natknąć się można na posągi, zabudowy czy ruiny. Nikogo nie zaskakuje fragment akweduktu, rzeźba przedstawiająca postać z mitologii, japońskie zdobienia czy nigdy niedokończone budynki i pałace. Najbardziej znane parki romantyczne w Polsce to ogród w Wilanowie, Arkadia w okolicy Nieborowa czy ogród w Puławach. 



Zwiedzanie Parku Romantycznego Arkadia pozowała się wyciszyć, pooddychać świeżym powietrzem z dala od miejskiego zgiełku i korzystając z mapy odkrywać tajemnice Heleny Radziwiłłowej.  


Wiosną i jesienią zwiedzanie parku jest naprawdę magiczne. Całość została zaprojektowana tak, by każdy kolejny krok Waszego spaceru budził więcej emocji i zaciekawienia. Twórcą ogrodowej i architektonicznej idei parku był Szymon Bogumił, zwróćcie uwagę na wszelkie podcienie, wyłaniające się z oddali budynki czy rozmieszczone posągi. 


Jak podoba się Wam Arkadia? Byliście w ogrodzie Heleny Radziwiłłowej? A może planujecie tam pojechać?  Więcej zdjęć znajdziecie na www.instagram.com/gusiapp <3 

Amalfi - najpiękniejsze miejsce w Europie

Uważane za jedno z najpiękniejszych wybrzeży w Europie zachwyciło również nas. Zobaczcie, jak wyglądała nasza podróż do Amalfi :)


O Amalfi marzyłam. Naprawdę! Gdy kilka lat temu zobaczyłam pierwsze zdjęcie z Costa Amalfitana, zaczęłam obserwować rozmaite profile w social mediach i śledzić nowinki związane z południowymi Włochami. Miejsce mnie naprawdę zachwyciło i nawet nie wyobrażacie sobie mojego szczęścia, jak udało nam się w końcu zaplanować urlop tak, że spędziliśmy tam aż cztery dni :) 

Amalfi to dawna kolonia rzymska, mieszcząca się w kluczowym miejscu dla rozwoju handlu i gospodarki, a mianowicie na przecięciu szlaków bizantyjskiego, arabskiego i zachodnioeuropejskiego. Kupcy z tego regionu cieszyli się licznymi przywilejami, a nawet dostarczali produkty dla papieży. Co więcej, ci sami ludzie dokonali pierwszego we Włoszech uregulowania kwestii prawa handlowego i morskiego, które dziś możecie odnaleźć pod nazwą Tablica z Amalfi.

Wybrzeże jednak zachwyca! Jeśli oglądacie w sieci zdjęcia to wierzcie mi, że tak ten region wygląda w rzeczywistości. 


Miasto, a nawet całe wybrzeże, słynie z cudownej zabudowy. Na tarasach piętrzą się domy, kościoły, restauracje, hotele i sady cytrynowe. Nie musicie jechać konkretnie do Amalfi, by zakochać się w Costa Amalfitana. 

Czy jest drogo w Amalfi? Ceny niestety dają się we znaki zwykłym zjadaczom chleba. Za jedną noc trzeba zapłacić od kilkuset do kilku tysięcy złotych. My, nocując w hotelu Villa Felice Relais za dwie noce zapłaciliśmy 460€. Miejsce jednak Wam bardzo polecam, ponieważ ma wysoki standard obsługi, pracują tam przemiłe, pomocne dziewczyny i z pewnością nie będziecie zawiedzeni. Odkryliśmy Też wspaniałą restaurację - Il Mulino.


Podczas plażowania czuliśmy się bezpiecznie. Choć byliśmy na plaży publicznej i cały nasz dobytek zostawiliśmy w plecaku przy leżaku, nikt niczego nie ukradł. W Polsce nie do pomyślenia, prawda? :)

Publiczna plaża w Amalfi znajduje się tuż obok plaży prywatnej. Dostępne dla każdego są leżaki i parasole, a jeśli miejsca są już pozajmowane to możecie rozłożyć swój ręcznik na kamieniach i również wypoczywać. Koniecznie zabierzcie jednak ze sobą krem z filtrem (my kupiliśmy mgiełkę 50 SPF) i nakrycie głowy. Uwaga! W Amalfi stroje kąpielowe dozwolone są jedynie na plaży. Wychodzenie w nich do miasta może skutkować mandatem :)


Jak podoba Wam się te miasto? Niebawem opowiem Wam więcej o zabytkach, historii i atrakcjach w Amalfi :) 

Czy Mazury to dobry kierunek na jesienny urlop?

Choć sezon wakacyjny kończy się wraz z końcem lata, coraz więcej osób decyduje się na organizację swojego upragnionego wypoczynku już jesienią. Przesunięcie urlopu na wrzesień, październik, a nawet listopad może być znakomitym pomysłem z wielu względów - gdzie jednak udać się na tego typu późne wakacje? Czy Mazury to dobry kierunek?


Mazurska jesień
Mazury są jednym z najpiękniejszych regionów naszego kraju - każdego roku przekonują się o tym tysiące turystów, którzy przybywają tu w poszukiwaniu wymarzonego odpoczynku od miejskiego zgiełku.

Mazurskie krajobrazy sprzyjają tego typu poszukiwaniom w wyjątkowy sposób. Znajdziemy tu unikalną możliwość obcowania z przyrodą, czyste powietrze, niezapomniane widoki, a także moc atrakcji związanych ze wspaniałymi jeziorami, z którymi to najbardziej kojarzymy przecież ten zakątek Polski. Nic dziwnego, że ogromną popularnością cieszy się tu żeglowanie, spływy kajakowe, wędkarstwo, turystyka rowerowa czy piesze wędrówki.


Choć po sezonie letnim temperatura zaczyna spadać, jesienią wciąż można cieszyć się piękną pogodą i bez przeszkód udać się, chociażby na relaksujący spacer wśród kolorowych drzew. W jesiennym słońcu mazurskie lasy i jeziora prezentują się równie, a może nawet bardziej zachwycająco niż latem! Na Mazurach czekają na nas również całoroczne atrakcje turystyczne, z których warto skorzystać bez względu na panującą pogodę.


Wiele ośrodków wypoczynkowych oferuje specjalnie skomponowane posezonowe pakiety wyjazdowe, które pozwolą nam cieszyć się wszystkimi urokami Mazur i efektywnie relaksować się nawet w deszczowe dni. Ich niewątpliwą zaletą jest atrakcyjna zazwyczaj cena, o wiele niższa niż w środku sezonu wakacyjnego. Jeżeli zawsze chcieliście udać się z rodziną albo znajomymi w ten urokliwy zakątek Polski - jesienny wyjazd w korzystnej cenie może być idealnym rozwiązaniem.


Jesienny urlop na Mazurach
Na Mazury warto wybrać się jesienią nie tylko ze względu na korzystne cenowo oferty. Po zakończeniu tak zwanego wysokiego sezonu pojawia się tu o wiele mniejsza liczba turystów, co ułatwia przyjemny odpoczynek i może być ogromną zaletą dla osób szukających ciszy, spokoju i prywatności. W tak komfortowych okolicznościach jeszcze łatwiej o prawdziwy relaks i wytchnienie od codziennych obowiązków - bez względu na to, czy wolimy organizować pełne wrażeń wyprawy na mazurskie szlaki, czy też poleniuchować przy ognisku nad jeziorem.

Jeśli wahamy się nad jesiennym wyjazdem ze względu na nieprzewidywalną niekiedy jesienną pogodę - bez obaw! Mazurskie obiekty wypoczynkowe mają odpowiedź i na ten problem. W wielu ośrodkach znajdziemy bogatą ofertę atrakcyjnych form spędzania czasu zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci - do dyspozycji gości często oddawane są kryte baseny, sale zabaw, a nawet salony gier. Dla tych, którzy szukają jeszcze głębszego relaksu, Mazury mają także wspaniałe ośrodki odnowy biologicznej i SPA. Możemy zatem być pewni, że nikt nie będzie narzekać na nudę nawet podczas jesiennej ulewy i chłodu!

Artykuł powstał we współpracy z Hotel St. Bruno ****

Wezuwiusz - jeden z najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie dostępny dla turystów

Wulkany od zarania dziejów budzą grozę wśród ludzi na całym świecie. Piękne, majestatyczne, a zarazem niezwykle groźne miejsca na powierzchni Ziemi odpowiadają za śmierć milionów ludzi na całym świecie. W czasie uśpienia stają się jednak jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych - tak też jest w przypadku Wezuwiusza. Uważany za jeden z najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie, jest dostępny dla milionów turystów każdego roku. 


Wezuwiusz - parking i dojazd 
Samochód 
Parking u stóp wulkanu i kosztuje 5€ za cały dzień postoju. Jeśli wpiszecie w nawigacji Piazzale di Quota 1000 (Piazzale Ercolano) dotrzecie do parkingu wzdłuż jezdni. Tam należy uruchomić wszystkie zmysły i rozpocząć polowanie na miejsce najbliżej wejścia:) Natomiast gdy uda Wam się już upolować jakieś miejsce, staniecie przed jedną z trudniejszych decyzji - pieszo czy busem? Bus dojeżdża tylko do połowy trasy i kosztuje 2€, dzieci natomiast jadą bezpłatnie. My szliśmy piechotą, parking jest na wysokości ok. 800 m n.p.m. :)

Komunikacja miejska
Do Wezuwiusza dojechać możecie również komunikacją oferowaną przez region Kampania. Dostępny jest zarówno tramsport publiczny, jak i wycieczki prywatnymi busami. Oto ściągawka, pochodząca ze strony caprionline:


Najlepszy sposób, by dotrzeć na miejsce to podróż z Pizza Garibaldi, komunikacją z Circumvesuviana w kierunku Sorrento lub Poggiomarino przez Pompei. Wysiąść należy na stacji Ercolano Scavi i tam na zewnętrznym przystanku znajduje się przystanek autobusowy oraz taksówki wjeżdżające na wysokość 1000m n.p.m. Aktualne ceny i rozkłady jazdy: 

Wezuwiusz - ceny biletów 
Wejście do parku jest bezpłatne, natomiast zwiedzanie Gran Cono wymaga zakupu biletu. Bilet normalny kosztuje 10€, bilet ulgowy 8€, natomiast dzieciom do 120 cm wzrostu przysługuje darmowy wstęp. Na miejscu obowiązuje też Arte Card, możecie skorzystać z niej i wejść za darmo.

Wezuwiusz - Godziny otwarcia
Styczeń/luty/listopad/grudzień
9:00 - 15:00
Marzec/październik
9:00 - 16:00
Kwiecień/maj/czerwiec/wrzesień
9:00 - 17:00
Lipiec/sierpień
9:00 - 18:00


Wejście na szczyt krateru Wezuwiusza to czterokilometrowa wędrówka pod górę, która przy dobrej pogodzie jest w pełnym słońcu. Pamiętajcie, by zabrać ze sobą wodę i nakrycie głowy oraz coś do jedzenia. W połowie drogi na szczyt minięcie obserwatorium oraz niewielkie muzeum poświęcone wulkanowi. Tam też kupicie bilety i od Gran Cono będzie dzieliło Was już tylko 800m pieszej wędrówki. Całą trasę jednak rekompensują widoki, ale pamiętajcie, że wejście za Wezuwiusza do prosty, ale zwyczajny szlak górski, pełen skał i piasku. Zabierzcie ze sobą odpowiednie obuwie. 

Jedziesz do Jordanii? Musisz to wiedzieć! | AKTUALIZACJA


Bezpieczeństwo w Jordanii 
Zaraz po moim powrocie do Polski, miałam od Was mnóstwo pytań z serii „Czy w Jordanii jest bezpiecznie?”.  Moja odpowiedź wielu z Was zaskoczyła, ale wszystko wskazuje na to, że nie ma powodów do obaw. Nie czułam się oczywiście tak komfortowo, jak w większości krajów europejskich, ponieważ świadomość, że znajduję się w epicentrum konfliktu zbrojnego, a dokładniej „w pozornie bezpiecznej strefie”, nie nastrajało pozytywnie. Na stronie MZS od kilku lat również widnieje komunikat odradzający podróży, a dla mnie i mojej wybujałej wyobraźni takie rzeczy potrafią mocno namieszać w głowie. Uważam jednak, że kraj należy do bezpiecznych. 

Czy kupować ubezpieczenie jadąc do Jordanii?
Na pytania dotyczące dodatkowego ubezpieczenia podróżnego prawie zawsze odpowiadam TAK. Dlaczego? Ano dlatego, że nigdy nic nie wiadomo. Przypadków na świecie jest tyle samo, co ludzi i o ile w Europie większość załatwia karta EKUZ, o tyle w Jordanii zostaniecie obciążeni kosztem za każdą formę interwencji. Tygodniowe ubezpieczenie to koszt rzędu 50 zł, a obejmuje nie tylko pomoc lekarską, ale także odszkodowanie za kradzież bagażu czy w skrajnych przypadkach transport zwłok do kraju. 

Wypożyczenie samochodu w Jordanii
Ujmę to upraszczając najbardziej jak się da - bez auta ani rusz! Kwestia wypożyczenia auta w Jordanii ma chyba mniej procedur niż w krajach europejskich. Możecie zrobić to online za pośrednictwem stron konkretnych wypożyczalni, serwisu wspierającego, np. rentalcars lub zrobić to na lotnisku. Niestety ta ostatnia opcja zwiększa cenę wynajmu! Gdy na stronie zamieszczona opłata wynosiła 17 JOD/dzień, tak nam przyszło zapłacić 25 JOD. Wypożyczając auto koniecznie też zróbcie zdjęcia wszelkich rys i zadrapań oraz poproście o rachunek za ostatnie tankowanie do pełna. Profilaktyka, której brak kiedyś może się zemścić. Plus jednak jest taki, że auto oddajecie w punkcie, a jeśli okaże się, że nie zrobiliście żadnej szkoda, środki zostaną Wam natychmiast odblokowane. Na lotnisku znajduje się tylko jeden punkt z wypożyczeniem samochodu, vis z vie wyjścia z terminala. Z pewnością bez problemu go odszukacie. 

Drogi w Jordanii są świetne! Pasy szerokie, a autostrady w środku pustyni są trzypasmową jezdnią. Ograniczenia prędkości natomiast są dla mnie zagadką. Raz za jej przekroczenie zatrzymała nas policja, natomiast cała trasa usiana jest znakami drogowymi, z których zbyt wiele nie wynika. Koniecznie doczytajcie informacje o poruszaniu się autem po tym kraju. Nie przekraczajcie też dozwolonej prędkości, ponieważ na wielu drogach są progi zwalniające, kontrole policji oraz pomiary prędkości. 

Jak ubierać się w Jordanii?
Jordania to kraj, w którym chrześcijaństwo miesza się z Islamem. Są miejsca wyjątkowo konserwatywne, ale wiele z nich należy do liberalnych. Nie należy jednak popadać ze skrajności w skrajność. U kobiet wskazane są zakryte ramiona i szorty sięgające do kolan. Sukienki z kolei powinny zakrywać ramiona i nie być wyzywające. Skromne ubranie to dobre ubranie - tak powiedział nam jeden z mieszkańców Ammanu. Nie ma jednak reguły, wybierając pewne dzielnice miast czy wypoczynek na plaży zapytajcie właściciela hotelu czy możecie założyć swoją upragnioną stylizację. On rozwieje wszystkie Wasze wątpliwości :) Ze względu na własne bezpieczeństwo pamiętajcie o zabraniu nakrycia głowy. Bez względu na to, czy wybierzecie kapelusz czy chustę, ochronią Was przed szkodliwym promieniowaniem i konsekwencjami nasłonecznienia. To naprawdę niezwykle ważne.


Czy do Jordanii potrzebny jest paszport?
Tak. Musicie posiadać paszport z terminem ważności minimum 6 miesięcy od daty powrotu do Polski.

Czy Jordan Pass się opłaca?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy warto kupić Jordan Pass. Tak naprawdę kwestia zakupu to czysta matematyka. Karta zawiera wizę oraz darmowe wejście do wieku atrakcji, w tym do absolutnego punktu obowiązkowego Jordanii czyli do Petry. W zależności od tego ile dni chcecie spędzić w Petrze musicie wybrać Jordan Wanderer (70 JOD), Jordan Explorer (75 JOD) lub Jordan Expert (80 JOD). Z każdą z tych kart możecie przebywać na terytorium Jordanii przez 40 dni, natomiast upoważniają one kolejno do 1, 2 lub 3 wejść do Petry. Koszt wizy wynosi 40 JOD, natomiast wejście do Petry na jeden dzień to koszt 50-60 JOD. Jeśli więc jedziecie do Jordanii i nie planujecie zwiedzania Petry to nie kupujcie Jordan Pass. Zainteresowanym z kolei udostępniam linki  (Jordan Pass: jordanpass.jo, Bilety do Petry: visitpetra.jo) Uwaga! Koniecznie kupcie Jordan Pass online.

Ceny w Jordanii
Po publikacji tego wpisu pojawiło się od Was mnóstwo pytań na jeden temat: czy w Jordanii jest drogo? Odpowiedź raczej Was nie ucieszy, ale muszę powiedzieć, że ceny w Jordanii są dość wysokie, choć wszystko zależy od produkt i usługi, z której korzystacie. Dla przykładu - litr wody na stacji benzynowej kosztuje ok. 0,8 JOD, natomiast za identyczny produkt w restauracji zapłacicie już 1,5 JOD. Falafel w picie kupiony w „budzie” kosztuje 1-1,5 JOD, natomiast w knajpie nawet 4 JOD. Podobnie jest z hummusem i innymi, lokalnymi smakołykami. Ważną informacją są też podatki - na paragonach zauważycie nie tylko podatek od zakupu, ale i dodatkowy tax za obsługę (coś w rodzaju włoskiego coperto). Kwestia noclegów też jest bardzo różna. My, decydując się na dość low costowe miejsca, płaciliśmy od 8 do 25 JOD za noc dla osoby w warunkach przyzwoitych, ale pozostawiających wiele do życzenia europejskim standardom. Ceny paliwa natomiast zbliżone są do cen polskich i uwaga! Na stacjach zawsze jest pan, który zatankuje Wam auto do pełna. Pan jest gratis, nikt za niego Was nie będzie chargował.

Jordania - czy warto jechać z dziećmi?
Nie spotkałam miejsc, w których dzieci nie zostałyby mile przywitanie, ale… warunki są dość surowe.  Zacznijmy jednak od początku.

Lecąc do Jordanii obraliśmy sobie cztery kluczowe punkty: Pustynię Wadi Rum, Morze Czerwone, Morze Martwe oraz Petrę. Są to miejsca dość wymagające i mogą naprawdę przysporzyć problemów, jeśli chce się podróżować po nich z maluchem. Jeśli chodzi o pustynię, to sam dojazd nie jest problematyczny - swoje auto zostawiacie pod biurem Beduinów w mieście i pickupem zostajecie przewiezieni do obozu. Wózkiem jednak po obozie jeździć się nie da (w końcu to pustynia), nocujecie w specjalnym namiocie, a łazienka jest koedukacyjna. Na wyjazd z dzieckiem nie będą to warunki zbyt komfortowe, ale pobyt nie jest niemożliwy. Ważne, abyście mieli własne jedzenie dla malucha, a Beduini na pewno Wam pomogą. Drugim punktem na naszej trasie była Aqaba i Morze Czerwone, gdzie hotele są już na przyzwoitym poziomie, a niektóre plaże publiczne są bardzo liberalne i otwarte na turystów. Nie zapomnijcie jednak o butach do wody. W czystym i przejrzystym morzu czają się jeżowce, a sam piasek jest wyjątkowo nieprzyjemny. Jeśli chodzi o Petrę to sprawa jest prosta, jeżeli zdecydowalibyście się pójść z dzieckiem na Śnieżkę, albo do Doliny Pięciu Stawów to te miejsce również przywita Was otwartymi drzwiami. Jest to skalne miasto, nic dodać, nic ująć. Natomiast wizyta nad Morzem Martwym najwięcej czujności wymaga od rodziców. Należy przebywać tylko w wyznaczonych do tego miejscach, ponieważ wybrzeże jest pełne przykrytych niewielką ilością piasku dziur i uskoków. Nieszczęście może przyjść niespodziewanie.

Duże miasta w Jordanii posiadają pełną infrastrukturę od chodników i asfaltowych ulic po pięciogwiazdkowe hotele. Podróż z dziećmi jest więc do zrealizowania, pytanie czy Wasze maluchy są w stanie pokonywać długie dystanse, pić słodką herbatkę, jeść lokalne przysmaki  i cieszyć się z pustynnych widoków.

Jeśli macie jakieś pytania piszcie śmiało. Post będę aktualizowała na bieżąco, aby rozwiać Wasze wątpliwości. Natomiast największe atrakcje i wszystko, co warto zobaczyć w Jordanii znajdziecie w kolejnym wpisie. Już niebawem! ♥️ Zapewniam, że będzie mnóstwo pięknych zdjęć :)


Weekend w Rzymie - 20 miejsc, które musisz zobaczyć

Przedłużony weekend to zaledwie trzy-cztery dni, ale można je w pełni wykorzystać na zwiedzenie najpiękniejszych zabytków Rzymu. Oto 20 miejsc, które musisz zobaczyć. 


FORUM ROMANUM
Forum Romanum to najstarszy plac miejski w Rzymie. Przez lata był miejscem kwitnącego handlu, spotkań mieszkańców i zapewnienia rozrywek. Mieści się on w samym sercu miasta, otoczony jest siedmioma wzgórzami i dziś cieszy oko każdego turysty. Ruiny, które dzisiaj są dostępne zwiedzającym, to wyjątkowo przemyślany i dopracowany kompleks architektoniczny. Zobaczycie tam liczne mury świątyń, bazylik, łuków triumfalnych i takie ciekawostki jak „Kamień milowy”, „Pępek świata” czy „Święta droga”. Miejsce obowiązkowe, gdy planujecie zwiedzanie Rzymu.


KOLOSEUM
Niezwykłe miejsce i punkt obowiązkowy podczas pobytu w Rzymie, odwiedzany rocznie przez ponad 7 milionów turystów z całego świata. Imponująca budowla pochodząca z I wieku naszej ery to gratka dla miłośników historii. Jej wysokość przekracza 48 metrów, a obwód liczy blisko 550 metrów. W czasach swojej świetności Amfiteatr Flawiuszów mógł pomieścić nawet 50 tysięcy widzów. 


Koloseum to nic innego jak olbrzymia arena otoczona trybunami przeznaczonymi dla widowni. W jego centrum odbywały się walki gladiatorów, polowania, a także naumachie czyli bitwy morskie (jednak najnowsze badania pokazują, że bitwa morska odbyła się tylko raz, w trakcie inauguracji obiektu). Z przekazów wiemy też, że Amfiteatr był również miejscem kaźni i męczeńskiej śmierci chrześcijan, a od 2007 roku jest jednym z Siedmiu Cudów Świata.


MUZEUM KAPITOLIŃSKIE
Muzeum Kapitolińskie to miejsce, które stanie się Waszą pigułką wiedzy o starożytnym i współczesnym Rzymie. Wśród najważniejszych eksponatów zobaczycie Wilczycę Kapitolińską, która według legendy wykarmiła i wychowała Romulusa i Remusa, założycieli Rzymu. W muzeum czekają na Was też liczne obrazy największych twórców wszystkich epok - Rubensa, Caravaggia, Barbieri czy Tycjana.

Muzeum Kapitolińskie to najstarsze publiczne muzeum na świecie. Znajduje się na Kapitolu, który przez lata był symbolem miasta, a także twierdzą i sanktuarium mieszczące się w centralnej części Rzymu

BAZYLIKA ŚW. PIOTRA 
Najczęstszą odpowiedzią na pytanie Co zwiedzić podczas pobytu w Rzymie jest oczywiście Watykan i Bazylika św. Piotra. 


Imponująca, enigmatyczna budowla należy do największych kościołów świata i zaskakuje swoją architekturą. Jej ogrom przytłacza, a wnętrze oczaruje każdego gościa. W trakcie zwiedzania Watykanu zwróćcie uwagę na przepiękne ogrody wokół bazyliki, a w jej wnętrzu na jedną z najsłynniejszych rzeźb w historii sztuki - Pietę Michała Anioła. Waszą uwagę z pewnością też zwróci grób Jana Pawła II.  Artykuł poświęcony obiektom turystycznym Watykanu znajdziecie na blogu.


MUZEA WATYKAŃSKIE 
Zwiedzanie Muzeów Watykańskich to prawdziwa przygoda. Dziesiątki różnorodnych sal wypełnionych dziełami sztuki zgromadzonymi przez papieży cieszą oko, imponują i fascynują. Obszerny artykuł dotyczący zwiedzania Muzeów Watykańskich znajdziecie na blogu: Watykan: rezerwacja biletów, ceny, ciekawostki.




PIRAMIDA
Egipska piramida w centrum Rzymu? To nie żart. Piramida Cestiusza została wzniesiona w 12 r. p.n.e. i jest grobowcem Gajusza Cestiusza. Jej wysokość to blisko 40m, a więc z pewnością zwróci Waszą uwagę. 
GALLERIA BORGHESE
Jedno z wielu miejsc, w których zebrane zostały najznakomitsze dzieła sztuki, których gromadzenie rozpoczął kardynał Scipione Borghese. Wśród malowideł będziecie mogli zobaczyć jeden z najsławniejszych obrazów na świecie - Złożenie do grobu Rafaela, a także liczne dzieła Caravaggia, Domenichina, Tycjana, Rubensa czy Berniniego. Aby zwiedzić Galerię Borgheze musicie wcześniej dokonać rezerwacji. Samo wejście jest jednak dostępne z kartą Roma Pass. 

FONTANNA DI TREVI
Fontanna di Trevi to miejsce, które trzeba zobaczyć podczas pobytu w Rzymie. Ta barokowa budowla została zaprojektowana w 1435 r. przez Leona Battiste Albertiego i do dziś przyciąga tłumy turystów z całego świata. 

Legenda fontanny di Trevi głosi, że jeśli stojąc do niej tyłem, wrzucicie prawą ręką przez lewe ramię jedną monetę to zapewnicie sobie powrót to Rzymu. Dwie monety sprawią, że zakochacie się w Rzymie. Tezy z kolei, że to właśnie w Wiecznym Mieście weźmiecie ślub. 

SCHODY HISZPAŃSKIE
Dziś służą jako miejsce spotkań, wybieg dla modelek podczas największych pokazów mody lub są elementem scenografii licznych filmów i seriali. Niegdyś jednak pełniły funkcję zwyczajnych schodów, wiodących do kościoła Trinità dei Monti. 

Będąc tam koniecznie zwróćcie uwagę na niewielką fontannę, która została wykonana przez ojca znanego barokowego artysty, Giovanni Lorenzo Berniniego. Ciekawostką jest jednak fakt, że po dziś dzień fontannę zasila akwedukt. Uwaga! Istnieje przesąd, że na Schodach Hiszpańskich nie wolno jeść. Pewnie został on wprowadzony po to, aby zachować czystość ;) 

USTA PRAWDY
Usta prawdy to marmurowy medalion umieszczony w przedsionku bazyliki Santa Maria in Cosmedin, który z pewnością znacie z kultowego filmu z Audrey Hepburn w roli głównej pt. Rzymskie wakacje. Legenda głosi, że przez lata były niekonwencjonalnym wykrywaczem kłamstw w sercu Wiecznego Miasta. Otóż osoba podejrzana musiała włożyć do nich swoje dłonie, gdy te się zamykały, odcinając kończyny, obnażały kłamstwo. 

TARG NA CAMPO DE'FIORI
Miejsce dramatycznej historii, a zarazem tętniące życiem każdego dnia. Na Campo de' Fiori możecie kupić lokalne produkty i obcować z rodowitymi Rzymianami. Znajdziecie tam m.in. świeże owoce i warzywa (koniecznie spróbujcie avocado, którego smak przypomina orzechy włoskie), sery, wędliny (w tym cudowną szynkę parmeńską), makarony, ryże, przyprawy i zioła. Więcej przeczytacie w artykule: Jadę do Rzymu.



ZAMEK ŚW. ANIOŁA
Mauzoleum Hardiana pochodzi z 139 roku. Jest grobowcem cesarza oraz jego rodziny, a także częścią twierdzy watykańskiej, do której prowadzi ośmioprzęsłowy Most św. Anioła. Zimne, przytłaczające miejsce z przepięknymi komnatami na szczycie mieści się w zakres Roma Pass, koniecznie więc musicie je zobaczyć. Zamek bez dwóch zdań fascynuje i przeraża. Z jego górnych partii zobaczycie przepiękną panoramę miasta. 

W zamku znajduje się również tajemne przejście, łączące Mauzoleum z Watykanem, zwane Passetto di Borgo. Korytarz jest raz na jakiś czas udostępniany zwiedzającym, koniecznie więc sprawdźcie, czy będziecie mieli te szczęście podczas swojego pobytu.


BAZYLIKA ŚW. JANA NA LATERANIE
A właściwie Papieska arcybazylika Najświętszego Zbawiciela, św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty na Lateranie. Matka i Głowa Wszystkich Kościołów Miasta i Świata to dawna siedziba papieży, pełniąca latami najważniejszą funkcję w kościele. Do kościoła przylega dawna kaplica papieska, w której znajduje się obraz Chrystusa Acheiropoieton, namalowany przez św. Łukasza. Prowadzą do niego Święte Schody, które według legendy zostały przywiezione z Jerozolimy z pałacu Poncjusza Piłata. Miał stąpać po nich Chrystus.

PIAZZA NAVONA
Miejsce najpiękniejszych Jarmarków Bożonarodzeniowych, świetnych restauracji i spotkań towarzyskich. Piazza Navona zawsze tętni życiem i przyciąga setki, a nawet tysiące turystów dziennie. Plac został zbudowany na ruinach starożytnego stadionu, przez lata zmieniał swoją funkcję, a dziś jest jedną z największych atrakcji turystycznych Rzymu. Na placu znajduje się fontanna czterech rzek, która symbolizuje 4 rzeki z 4 kontynentów, a mianowicie - Nil, Dunaj, Rio de la plata i Ganges. 

OŁTARZ OJCZYZNY
Pomnik Wiktora Emanuela II, nazywany pieszczotliwie „maszyną do pisania” „weselnym tortem” lub „wielką mydelniczką” to największa budowla tego typu, którą miałam okazję zobaczyć w swoim życiu. Budowa pomnika została zakończona w 1925 roku, a jego projektantem został Sacconi. Dzisiaj jest on punktem obowiązkowym podczas zwiedzania Rzymu. W jego wnętrzu znajduje się muzeum historyczne poświęcone zjednoczeniu Włoch z licznymi wystawami okresowymi poświęconymi najznakomitszym twórcom.

ŁUK KONSTANTYNA WIELKIEGO
Łuk Konstantyna mieści tuż obok Koloseum. Zbudowany został w latach 312–315 na cześć dziesięciolecia sprawowania władzy przez cesarza. Pomimo blisko dwóch tysięcy lat Łuk Konstantyna jest niesamowicie zachowany. Do dziś dostrzeżecie szczegóły płaskorzeźb, a sama budowla imponuje swoją wielkością i precyzją wykonania.


GIARDINO DEGLI ARANCI
Ogród pomarańczowy o powierzchni blisko 7800 metrów kwadratowych  mieści się na jednym z siedmiu wzgórz - Awentynie. Pomiędzy pniami przepięknie pachnących drzew dostrzeżecie niesamowitą panoramę miasta, a nawet uda Wam się dojrzeć Bazylikę św. Piotra w otoczeniu krzewów, zwanych “dziurką od klucza”.

PANTEON
Panteon to miejsce, którego nie sposób pominąć w trakcie zwiedzania Rzymu. Budowla pochodzi ze 125 roku, a jej szczyt zdobi jedna z najstarszych i największych kopuł na świecie. Panteon skrywa też pewną zagadkę matematyczną. Średnica budynku wynosi 42,2 m, tyle samo też ma jego wysokość, a to oznacza, że w jego wnętrze wpisano koło. Przekrój poprzeczny Panteonu potwierdza tę tezę, a dla nas, współczesnych ludzi jest to dowód na fenomenalny intelekt jego architektów i prawdziwy cud inżynierii sprzed dwóch tysięcy lat.


W Panteonie należy zwrócić uwagę na przepiękne sklepienie wykonane z niezbrojonego betonu, którego środek zdobi blisko ośmiometrowy otwór. Jest on zarówno jedynym źródłem światła, które wpada do wnętrza budynku, jak i narażonym na warunki atmosferyczne elementem ozdobnym konstrukcji. Otwór ten nie jest w żaden sposób zabezpieczony czy zakryty, przez co do wnętrza Panteonu przez cały rok wpada deszcz, śnieg czy grad. Dodatkowo, w Panteonie mieści się grobowiec Rafaela. Zwróćcie na niego szczególną uwagę.

 AKWEDUKTY  W PARCO DEGLI ACQUEDOTTI 
Park o którym mowa jest przecięty przez dwa akwedukty, pierwszy z nich  Aqua Felice, pochodzi z 1586 roku i jest pierwszym akweduktem wczesnego Rzymu, zasilającym m.in. fontannę Mojżesza na Kwirynale. Drugi akwedukt do Aqua Claudia, którego budowę rozpoczął Kaligula w 35 r p.n.e., a zakończył cesarz Klaudiusz. Był uważany za jeden z czterech  wielkich akweduktów Rzymu, dostarczającym wodę do wszystkich 14 dzielnic Wiecznego Miasta. Do Parco degli Acquedotti możecie dotrzeć metrem linii A - przystanek SUBAUGUSTA.



WZGÓRZE PALATYŃSKIE
Według legendy Wzgórze Palatyńskie jest miejscem założenia najstarszej rzymskiej osady. Według przekazów to właśnie tam dwaj bracia, Romulus i Remus zostali wychowani przez wilczycę, a później jeden z nich stał się założycielem Rzymu. Jest jednak jeszcze jeden powód, dla którego musicie odwiedzić Palatyn. Najnowsze badania archeologiczne odsłoniły resztki osady pochodzącej z VIII w p.n.e. Niesamowite doświadczenie! 



Oto 20 atrakcji turystycznych, które z pewnością Was nie zawiodą. Jakie miejsca chcielibyście odwiedzić najchętniej? Co zwróciło Waszą uwagę? :)

Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie