­
­

Już dziś premiera Dogville w Teatrze Syrena

Kochani! Już dziś na Deskach Teatru Syrena czeka Was niesamowite widowisko audio-wizualne, a mianowicie premiera spektaklu Dogville w reżyserii Marka Kality i Agnieszki Popławskiej.

Kup Bilet!

Dogville z pozoru ciepłe i przepełnione życzliwością miasteczko okazuje się napędzanym instynktami najpodlejszym miejscem na ziemi. Położona u stóp Gór Skalistych miejscowość obnaża ludzką naturę, która choć nakłada rozmaite maski – nadal budzi kontrowersje i staje się nieodkrytym dotąd lądem.

Pewnego dnia w Dogville pojawia się piękna kobieta, która w zamian za dach nad głową zobowiązuje się pomóc każdemu z osobna w wykonywaniu drobnych, domowych czynność. Grace otrzymuje niewielkie wynagrodzenie i zaprzyjaźnia się z mieszkańcami... jednak poszukująca kobietę mafia, co i rusz nawiedza miasteczko. Panujący w Dogville spokój zostaje zmącony przez występki mieszkańców. Ci, którzy z pozoru niczego nie oczekiwali od dziewczyny, zaczynają ją wykorzystywać w haniebny sposób, doprowadzając do psychicznej ruiny. Uwięziona w obroży i na łańcuchu, gwałcona i zmuszana do ciężkiej pracy Grace wie, że jej oprawcy słono zapłacą za wyrządzone krzywdy…



Dogville to spektakl, po którym jeszcze przez chwilę zajmujemy miejsce w swoim fotelu. Kilka minut refleksji, analizy, odreagowania to nieodzowna część przedstawienia. Brak słów. Aplauz. Cisza. Dogville do sztuka ponadczasowa, skupiając się na tym, co „tu i teraz”. Wszyscy bowiem pragniemy władzy, uwielbiamy się w niej rozsmakowywać w każdym aspekcie naszego życia, zapominając, że nigdy nie wiemy, kim jest druga osoba. Pozornie bezbronna, samotna i porzucona Grace okazuje się kimś zupełnie innym…
Sprawdź na stronie Teatru Syrena

W rolach głównych zobaczymy, między innymi: Agnieszkę Krukównę, Helenę Norowicz, Jerzego Nasierowskiego czy Bartosza Porczyka. Każdy z aktorów zasługuje na uznanie, bowiem to dzięki nim sztuka ma tak niesamowity wydźwięk. Gra świateł, muzyka, i świetnie dobrane stroje gwarantują, że przeniesiemy się do magicznego miasteczka wraz z bohaterami. Gorąco polecam! 

@gusiapp

Zapowiedź: "Dogville" w Teatrze Syrena

24 września w Teatrze Syrena odbędzie się premiera spektaklu „Dogville”


Sezon 2016/2017 Teatr Syrena rozpoczyna premierą jednego z najbardziej intrygujących tytułów ostatnich lat – „Dogville" Larsa von Triera. To mroczna historia osadzona w miasteczku, którego  mieszkańcy - poczciwi, pobożni i pracowici ludzie - decydują się dać schronienie obcej, młodej kobiecie. Grace ucieka przed bandą gangsterów, a za wsparcie społeczności Dogville godzi się rewanżować drobnymi pracami. Z czasem mieszkańcy miasteczka rozsmakowują się w poczuciu władzy nad dziewczyną, dręcząc ją i wykorzystując w coraz bardziej haniebny sposób. Już nie ma odwrotu, w poczciwym Dogville wydarzy się coś potwornego...

„Dogville” w Teatrze Syrena reżyserują Marek Kalita i Aleksandra Popławska. W obsadzie zobaczymy m.in.: Agnieszkę Krukównę, Helenę Norowicz, Aleksandrę Popławską, Annę Smołowik, Jerzego Nasierowskiego i Bartosza Porczyka.

Zespół twórców to wybitni realizatorzy, m.in: Joanna Kuś (scenografia), Katarzyna Łuszczyk (światło), Marta Ostrowicz (kostiumy) i Maciej Zakrzewski (muzyka).

W 2003 roku Lars von Trier zrealizował wstrząsający film z Nicole Kidman w roli Grace. Autorem scenicznej adaptacji scenariusza jest Christian Lollike.
- Starałem się przede wszystkim oddzielić tekst od filmu - opowiada Lollike - by pozwolić reżyserom teatralnym na opowiedzenie swojej własnej, oryginalnej wersji ‘Dogville’. Oczywiście sztuka bazuje na filmie, ale Lars von Trier był na tyle uprzejmy, że zgodził się na wykorzystanie przeze mnie wcześniejszych wersji scenariusza. To pozwoliło mi dodać fragmenty tekstu, które zostały wycięte z filmu lub pokazane w inny sposób."

DOGVILLE
Premiera 24 września 2016 r., Teatr Syrena
reż. Marek Kalita, Aleksandra Popławska
scenariusz filmowy: Lars von Trier
adaptacja sceniczna: Christian Lollike

przekład: Jacek Kaduczak

"Skaza" na deskach Teatru Syrena

- Wszyscy ludzie ze skazą są niebezpieczni. Przetrwanie czyni ich takimi.
- Dlaczego?
- Ponieważ nie mają litości. Wiedzą, że inni potrafią przetrwać, tak jak i oni.
Josephine Hart – Skaza

*  *  *

Wyjątkowo przenikliwy thriller erotyczny wyreżyserowany przez Adama Sajnuka po raz ostatni w tym roku został wystawiony na deskach warszawskiego Teatru Syrena. O jakim spektaklu mowa? Oczywiście o „Skazie” autorstwa Josephine Hart, opowiadającej o głębokiej, wyjątkowo dramatycznej historii femme fatale, Annie Barton, oraz  zakochanym w niej mężczyźnie.

  Pozornie szczęśliwą rodzinę Flemingów poznajemy przy wspólnym obiedzie – dwoje rodziców, czyli Stephen  (Jacek Poniedziałek) i Ingrid (Aleksandra Justa), dorosły syn Martyn (Maciej Radel) oraz dojrzewająca córka Sally (Delfina Wierzchucka). Nic nie zdaje się zmącić ich spokoju, przecież fakt, że mogą wieść dostanie życie, rozwijać się, realizować zawodowo i jednocześnie zapewnić wysoki standard swoim pociechom to coś, o czym marzy każdy rodzic. Stephen to szanowany lekarz, który rozpoczyna właśnie karierę polityczną, wiąże się to oczywiście z licznymi spotkaniami, obradami i przede wszystkim… z wyjazdami. Tak też na jednym z przyjęć poznaje tajemniczą dziennikarkę, Annę Barton. Zakochuje się w niej bez pamięci. Tylko w niej widzi swoją oazę, tylko ją pragnie kochać, tylko ona pozwala mu zobaczyć świat pełen barw, tylko ona pozwala mu żyć na nowo. Niestety jednak Anna Barton pragnie poślubić jego syna, nieświadoma, jak potężne fatum sprowadzi na los obu mężczyzn…

Spektakl jest bardzo niekonwencjonalnym widowiskiem audiowizualnym. Świetnie dobrane kreacje i idealnie wkomponowana muzyka akompaniują kolejnym scenom, przenikającym na oczach widza przy wykorzystaniu bardzo prostej gry światła i nieznacznie zabudowanej scenerii.  Wydaje mi się, że zakończenie tej historii możemy odbierać w rozmaity sposób. Fabuła łamie tabu, przekracza wszelkie granice i prowadzi do destrukcji uczuć. Z perspektywy osoby, która uwielbia teatr stwierdzam, że to dość trudna sztuka. Zdarzenia dzieją się na różnych płaszczyznach. Jednocześnie scena tworzy dwie, trzy różne scenerie, w który toczy się akcja, wszystkie jednak splatają się i wiodą do kulminacji tej historii.

Skazą Anny Barton jest śmierć jej brata. Piękna, uwodzicielska, pewna siebie kobieta to postać bardzo silna i charyzmatyczna. Wie, czego chce od życia, wie, jak to zdobyć i nigdy nie pozwoli, by to mężczyzna górował nad jej osobowością. Nie potrafi jednak uśpić demonów przeszłości, nie chce by ktoś odkrył jej mroczną przeszłość, a więc związek z Martynem uznaje za idealny. Dlaczego? „Bo Martyn nie zadaje pytań”. Losy Stephena z kolei to idealny obraz wzlotu i upadku człowieka. Bohater łamie wszelkie zasady moralne, niszczy spokój rodziny, doprowadzając do zagłady siebie i swoich bliskich.

„Skaza” na deskach Teatru Syrena nie doczekała się owacji na stojąco. Pomimo świetnej gry aktorskiej i aranżacji nie zdołała ująć za serce widzów. Powodów mogło być wiele, najtrafniejszym wydaje się jednak nieznajomość książki Hart i trudności w odbiorze tej sztuki. Całość z kolei zdaje się być nieco chaotyczna i momentami odrobinę niedopowiedziana. Niemniej, polecam Wam ten spektakl.
  



  

Recenzja "Harry Potter i Przeklęte Dziecko"

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje

Ta dziewczyna naprawdę czerpie z życia pełnymi garściami i bierze jak swoje
Wywiad: Portal Warszawa i Okolice

Recenzja książki: Sodoma

Recenzja książki: Sodoma
Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie