Jesienne Czytanie: Grzegorz Gajek - Malowidło
18:00Co dzieje się z człowiekiem, gdy w pełni pochłania go miłość, uzależnienie od zwyczajnego, wydałoby się, malowidła? Gdy nie widzi świata, zapomina o wszystkim i wszystkich, tylko po to, aby pogłębić tajemnicę portretu pięknego młodzieńca z migdałowymi oczyma?
---
Karolina Bender
11 opinii:
Trochę jak Dorian Gray...
OdpowiedzUsuńLittle bit :D
UsuńZ chęcią bym przeczytała! Okładka mi się nie podoba, ale widać, że książka ma klimat :)
OdpowiedzUsuń<3 gorąco polecam :D
UsuńOkładka mnie zniechęcała, dlatego długo nie mogłam się zabrać za tą książkę! A kupiłam na gandalf.com.pl :)
UsuńPodoba mi się spójność książki, o której piszesz. Myślę, że odnajdę się w tej historii. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz sięgnąć po lekturę :) nie ma nic lepszego niż jesień z książką :D
UsuńKoniecznie przeczytaj i daj znać, jak się spodobało zakończenie :)
UsuńOj mało jest dobrych polskich książek. Czasem chyba lepiej ich nie czytać w ogóle...
OdpowiedzUsuńNiestety masz rację ;) wiele książek jest grafomańską pomyłką. Gajek jednak wychodzi krok naprzód :)
UsuńTeż się zgodzę. Dlatego zaryzykowałam z Gajkiem - znajomy polecił, żebym przeczytała :) I rzeczywiście, warto :) :)
UsuńDziękuję!